Trwa ładowanie...
ketchup
05-05-2018 21:08

Wyższość keczupu nad ketchupem. Polacy podzieleni przy grillach

Lokalni producenci kontra wielkie koncerny. Kto wygrywa? Rynek wart ponad 500 mln złotych dzieli między siebie kilkanaście marek. Polacy jednak stawiają na swoje. Rządzą lokalne gusta konsumentów.

Wyższość keczupu nad ketchupem. Polacy podzieleni przy grillachŹródło: Fotolia
d13pdmn
d13pdmn

Najbardziej popularny pomidorowy sos świata ma wielu zwolenników również w Polsce. Zwłaszcza w sezonie grillowym, który tradycyjnie inauguruje majówka. To właśnie wówczas sprzedaż hurtowa ketchupów osiąga szczyt – co potwierdza ostatnia analiza Euromonitor International.

Jak wynika z badań publikowanych pod koniec 2017 roku, Polacy wydają coraz więcej na ten dodatek do dań. Według ostatnich danych producenci ketchupu zarobili na nas 509,9 mln zł. Wartość tego rynku w ciągu roku wzrosła o 2 proc.

Jak pokazaliśmy na naszej ketchupowej mapie Polski, na polskim rynku funkcjonuje kilkanaście marek tego popularnego sosu.

Wolimy swojskie smaki

Choć od dziesięcioleci w Polsce działają znane międzynarodowe koncerny, jak amerykański Hellman’s, Heinz czy McDonald’s, to polskie gusta są związane z lokalnymi markami. Jak pisaliśmy, wybieramy głównie te, które są produkowane w Polsce. Najczęściej w Wielkopolsce. Swojskość okazała się ważna dla wielu naszych czytelników.

WP Finanse
Źródło: WP Finanse, fot: Aleksandra Sitek

”(…) Mnie smakuje tylko Kotlin pikantny, innych się nie da jeść. Ten pasuje do wszystkiego, i do frytków, i do kiełbasy z ogniska. Do innych się nie mogę przemóc, nie rozumiem zachwytu nad ketchupami McDonalda czy KFC... no ale gusta są różne” – pisze jeden z naszych internautów podpisujący się jako Karynian Brajanianu.

d13pdmn

”Kotlin, Włocławek, Dawtona, Roleski, Międzychód należą do Polaków. Jeśli kupujesz jakikolwiek inny (Heinz, Pudliczki, Tortex), wspierasz zachodnie, pełne chemii koncerny zamiast polskich rolników” – przekonuje inny czytelnik o pseudonimie Rodowity.

Faktem jest, że niektóre z pierwotnie polskich marek obecnie są częścią większych zagranicznych koncernów. I tak Pudliszki, wielkopolska firma z rodowodem z lat 20., od 1997 roku w większej części należy do koncernu Heinz.

Z kolei powstały w latach 80. w Głębocku Tortex dziś jest częścią holendersko-brytyjskiego konsorcjum Unilever. W ramach tej samej grupy swoją fabrykę w Poznaniu ma popularny Hellman's.

Wśród naszych czytelników nie brakuje amatorów mniejszych polskich firm z długą tradycją, jak choćby Rybaka, czyli producenta Krzepkiego Radka czy Słodkiej Ani. Wyższość polskiego "keczupu” nad zagranicznym "ketuchpem” postulowali również fani Roleskiego, Włocławka czy Twojego Międzychodu.

d13pdmn

”Twój Międzychód produkuje wyroby z polskich pomidorów. Jak przejeżdżam obok zakładów, widzę kolejkę rolników. Ale ważny jest także fakt, że to całkowicie polska firma” – argumentuje Aga.

Marek z kolei przekonuje, że najlepszy ketchup to Ketchup Dworski - produkowany przez Krajową Spółkę Cukrową SA w Toruniu, Oddział Polskie Przetwory" we Włocławku.

Zwracamy uwagę na skład

Choć lokalne sympatie i smaki potrafią podzielić polskich smakoszy tego pomidorowego sosu, ewidentnie łączy nas dbałość o jakość produktów, z których jest wyrabiany. Badania choćby IPSOS potwierdzają, że na przestrzeni ostatnich lat wzrasta świadomość konsumentów i coraz więcej osób czyta etykiety. Dla co trzeciego klienta to stały nawyk.

d13pdmn

Nie dziwią więc wpisy, które wprost odnoszą się do zawartości ketchupu w ketchupie, a bardziej szczegółowo mówiąc, zawartości pomidorów w tym sosie. ”Dobry keczup to taki, który ma przynajmniej 220 g pomidorów” – informuje jeden z naszych czytelników.

Zobacz także: Dłuższy skład, gorsza kiełbasa

Z kolei Piotr zachwala walory ketchupu od "Bacówki". Wskazuje na ”71 proc. przetartych pomidorów i wyborny smak”. A podpisujący się jako Obserwator twierdzi, że to Międzychód produkuje ketchup, w którym jest największa zawartość pomidorów. ”Pudliszki obniżyły jakość, podobnie Włocławek. Szkoda, że podzieliły los np. Wedla...” – konkluduje.

d13pdmn

Inny internauta z kolei przypomina, że ”pomidory to nie wszystko”. "Jedynie w Pudliszkach nie ma skrobii modyfikowanej. Każdy wybiera co lubi. Swoją drogą kiedyś ketchup międzychodzki to było coś” – stwierdza Gall Anonim.

Prócz substancji zagęszczającej, nasi czytelnicy zwracają też uwagę na dodatki "E" w ketchupie, choć wbrew powszechnej opinii nie zawsze są one sztuczne. Przykład? Występujący w ketchupach i innych sosach E 406. To tzw. agar, czyli ekstrakt z czerwonych alg morskich.

Nie bez znaczenia okazało się również to, czym i jak jest słodzony ketchup. Bowiem w popularnym sosie, prócz naturalnych cukrów, często znajduje dodatkowy słodzik, który w przeliczeniu może oznaczać dodatek od 3 do 9 łyżeczek dodatkowych cukru. W składzie może znajdować się syrop glukozowo-fruktozowy, syrop z agawy, a może nieratyfikowany cukier trzcinowy.

d13pdmn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d13pdmn