Wzrost awersji do ryzyka

Od początku tego tygodnia dominują zdecydowanie gorsze nastroje. W dniu wczorajszym agencja ratingowa Standard & Poors obniżyła perspektywę ratingu USA ze stabilnej do negatywnej, co spowodowało wzrost awersji do ryzyka i spowodowało znaczące spadki zagranicznych indeksów akcji.

19.04.2011 11:25

Ponadto S&P ocenia, że prawdopodobieństwo, iż obniży rating USA w ciągu najbliższych dwóch lat jest większe niż 30%. W pierwszej reakcji na tą informację waluta amerykańska zaczęła się silnie osłabiać. Po chwili inwestorzy stwierdzili jednak, że w takiej sytuacji najbezpieczniej będzie utrzymywać aktywa najbardziej płynne (jak na razie aktywa dolarowe oferują najwyższa płynność) i dolar ponownie zyskiwał na wartości. Eurodolar przetestował poziom 1,4200.

W najbliższych dniach motorem wszelkich ruchów będzie pozostawał wzrost/spadek awersji do ryzyka. Dziś rano jeden z greckich dzienników (Eleftherotypia) powołując się na źródło z UE podał, że Grecja pogodziła się z faktem, że nie zdoła uniknąć restrukturyzacji swojego długu. Obawy o możliwe bankructwo Grecji mogą dodatkowo psuć dość słaby klimat Inwestycyjny utrzymujący się od wczoraj. Ponadto dzisiaj podano do wiadomości wypowiedź wiceprezesa chińskiego banku centralnego, który powiedział, że utrzymanie celu inflacyjnego na poziomie 4% będzie dużym wyzwaniem i potwierdził, że Chiny widzą pole do dalszego zacieśniania polityki monetarnej.

W centrum uwagi pozostają wyniki kwartalne. Opublikowane dziś dane ze strefy euro i Niemiec na temat Indeksu PMI dla przemysłu były lepsze niż oczekiwano. Niższy natomiast był odczyt indeksu PMI dla usług w porównaniu do poprzedniego okresu. Oprócz tego jeszcze dziś z Kandy poznamy dane na temat inflacji CPI, z USA dane z rynku nieruchomości. W Polsce natomiast opublikowana zostanie produkcja przemysłowa w marcu.

EURPLN
Eurozłoty wyłamał się górą z kanału spadkowego i kontynuował ruch wzrostowy. Opór na poziomie 4,0 zadziałał i przyniósł lekkie odreagowanie w okolice wsparcia w postaci przełamanego górnego ograniczenia kanału. Wzrost awersji do ryzyka może przyczynić się jednak do dalszego osłabienia PLN. Geometryczny opór w postaci zniesienia 38,2% Fibo całości fali spadkowej z okolic 4,12 znajduje się na poziomie 4,0128. W przypadku słabszych danych na temat produkcji ruch wzrostowy na EURPLN powinien się rozszerzyć w okolice 4,033.
EURUSD
Eurodolar w dniu dzisiejszym lekko odreagowuje wczorajsze silne spadki. Najbliższym oporem pozostają okolice 1,4300. Z technicznego punktu widzenia w krótkim terminie możliwe jest poszerzenie korekty w rejon 1,4020-1,4040, gdzie nastąpiłoby zrównanie się w 100% obecnego ruchu korekcyjnego z maksymalną korektą w całej fali wzrostowej, jaka kształtuje się od początku stycznia tego roku. Tym samym mogłaby nam się dopełnić 4 fala (korekcyjna) na wykresie. Najbliższe wsparcie wyznacza wczorajsze minimum lokalne.
GBPUSD
Na wykresie GBPUSD sytuacja pozostaje bez większych zmian. Jak na razie kurs wsparł się na zniesieniu 38,2% Fibo całości ostatniej fali wzrostowej z okolic 1,5934 i 100-okresowej średniej na wykresie 4h. W najbliższych dniach najbardziej prawdopodobna wydaje się być realizacja scenariusz spadkowego. Oporem na dziś pozostają okolice 1,6430.
EURJPY
Opór w postaci połowy zniesienia ostatniej fali spadkowej zadziałał i EURJPY odreagował ostatnie wzrosty w okolice 116,50, gdzie wsparcie wyznacza zniesienie 38,2% Fibo. Rejon 115,80-116,50 wyznacza bardzo silną strefę wsparcia, która powinna zostać utrzymana w najbliższych dniach. Dzisiejszy dzień powinien przynieść odreagowanie, w związku z czym spodziewać się należy ruchu w kierunku północnym na tej parze.

Anna Wrzesińska
IDM SA

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)