Zabierała klientom paragony po zakupach. Grozi jej 8 lat za kratkami
24-letnia kasjerka dokonywała fikcyjnych zwrotów, wykorzystując porzucone paragony. Sprawa wyszła na jaw, gdy okazało się, że nagle wzrosła liczba anulowanych transakcji. Kobiecie grozi do 8 lat więzienia.
Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu zatrzymali 24-letnią kobietę, która – pracując jako kasjerka w jednym ze sklepów przy ul. Kasztelańskiej – dopuściła się serii oszustw. Sprawa wyszła na jaw 2 maja., kiedy centrala sklepu zauważyła niepokojącą liczbę anulowanych paragonów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zapytaliśmy na Podlasiu o truskawki. " Jedz albo wyrzuć"
Zebrała 34 paragony i ukradła 3 tys. zł
Tylko jednego dnia kobieta anulowała 17 transakcji. To wzbudziło podejrzenia i doprowadziło do wewnętrznej kontroli.
Okazało się, że 24-latka, zatrudniona w sklepie od trzech miesięcy, wykorzystywała specjalną kartę uprawniającą do cofania transakcji. Po odejściu klientów od kasy anulowała sprzedaż, a zwrócone w ten sposób pieniądze zabierała dla siebie.
Śledczy potwierdzili, że w ciągu około tygodnia podejrzana dokonała aż 34 takich nielegalnych operacji, wzbogacając się o ponad 3 tys. zł.
Funkcjonariusze na podstawie zebranych materiałów i ustaleń zatrzymali podejrzaną kobietę, która usłyszała już zarzut oszustwa. Za popełnione przestępstwo kobiecie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Skarbówka kontroluje paragony
W 2024 r. fiskus przeprowadził 59,7 tys. kontroli dotyczących wystawiania paragonów, nakładając mandaty na łączną kwotę 20,4 mln zł. To znaczny wzrost w porównaniu do lat poprzednich.
Wzmożone działania fiskusa mają na celu zwiększenie skuteczności w egzekwowaniu przepisów podatkowych. Wśród kontrolowanych sektorów znajdują się m.in. gastronomia i handel detaliczny.