Trwa ładowanie...
d4dc0qu
04-02-2016 06:50

Zachodniopomorskie/ Ok. 10 mln zł chcą trzy miasta na program Kawka

Trzy miasta: Szczecin, Szczecinek i Stargard aplikują łącznie o ok. 10 mln zł w trzeciej edycji programu, służącego ograniczeniu tzw. niskiej emisji do atmosfery. Chodzi o dofinansowanie wymiany starych pieców opalanych np. węglem na bardziej ekologiczne.

d4dc0qu
d4dc0qu

Według Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (WFOŚiGW) w Szczecinie, który pilotuje program w regionie, pierwsze dwie edycje Kawki, w których udział wzięły Szczecin i Szczecinek, pozwoliły wspomóc te miasta łączną kwotą blisko 40 mln zł. Dzięki temu zlikwidowano kilka tys. pieców węglowych, a także kilkaset kotłów gazowych; powstało ponad sto węzłów ciepłowniczych.

Do trzeciej edycji Kawki, oprócz Szczecina i Szczecinka, które już mają doświadczenie w realizacji programu, zgłosił się też Stargard. Łączna kwota, o którą aplikowali trzej wnioskodawcy, to 9,4 mln zł - poinformował PAP Konrad Czarnecki z WFOŚiGW.

Jak podkreślił, pieniądze z dotacji są przekazywane do samorządu, ale ostatecznym odbiorcą dofinansowania są m.in. osoby fizyczne i wspólnoty mieszkaniowe. Samorządy mogą dostać do 90 proc. dofinansowania z narodowego oraz wojewódzkiego funduszu ochrony środowiska - dodał.

Trwa jeszcze ocena złożonych wniosków przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). Jak dowiedziała się PAP w tej instytucji, wpłynęły do niej za pośrednictwem funduszy wojewódzkich wnioski aplikacyjne z 13 województw. Część z nich zwrócono do poprawek. Urzędnicy NFOŚiGW spodziewają się, że w ciągu 1-2 miesięcy zarząd podpisze umowy z wojewódzkimi funduszami ochrony środowiska, które będą rozdysponowywać przyznane środki na poszczególne miasta.

d4dc0qu

Jak podały służby prasowe Szczecinka, dzięki dotacjom w I edycji programu udało się dofinansować 115 inwestycji, z czego połowa przypadła na osoby fizyczne - na zadania w zabudowie wielorodzinnej. Zlikwidowano ponad 600 kotłowni i pieców, w efekcie wyeliminowano spalenie 1300 t węgla. II edycja Kawki to 45 już zrealizowanych inwestycji w budynkach wielorodzinnych i 20 zbliżających się do zakończenia.

W Szczecinie trwają jeszcze działania związane z dwiema pierwszymi edycjami Kawki - pierwsza pilotażowa, która rozpoczęła się na wiosnę 2104 r., jest właśnie rozliczana. Piece kaflowe zlikwidowano w blisko 70 mieszkaniach, którymi dysponuje gmina. Zastąpiły je instalacje centralnego ogrzewania zasilane z miejskiej sieci ciepłowniczej. W II edycji programu miasto wnioskowało o modernizację ogrzewania w ponad 1000 lokali, w których ma być zlikwidowanych ok. 1300 pieców kaflowych. 49 budynków ma przejść termomodernizację; oprócz wymiany źródła ogrzewania, wymienione zostaną m.in.: dachy, stolarka okienna, przeprowadzany jest remont elewacji. Gmina złożyła wniosek na ponad 51 mln zł, z czego blisko połowa pochodzi z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Miasto na ten cel zamierza przeznaczyć blisko 17 mln zł.

W ramach realizowanych w Kawce zadań mieszczą się też np. wydatki na dofinansowanie kosztów podłączenia nieruchomości do miejskiej sieci grzewczej czy termomodernizację budynków lub montaż kolektorów słonecznych.

Założenia programu sprowadzają się do szeroko rozumianego ograniczenia niskiej emisji, co w konsekwencji prowadzi do poprawy jakości powietrza.

d4dc0qu

W ramach I oraz II edycji ze wsparcia programu skorzystało ponad 50 miast z 12 województw. Na poprawę jakości powietrza przyznano łącznie prawie 637 mln zł - to pieniądze z wkładów własnych samorządów, a także z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz wojewódzkich funduszy. Programem są objęte miasta powyżej 10 tys. mieszkańców. W trzecim naborze przeznaczono na program ponad 120 mln zł. Program umożliwia zawieranie umów do końca 2016 r., fundusze mają zostać wydane do końca 2018 r.

Terminem niska emisja określa się emisję pyłów i gazów ze źródeł bliskich powierzchni ziemi (paleniska gospodarstw domowych, lokalne kotłownie, transport). Zanieczyszczenia te zawierają m.in. drobinki węgla (sadzy) i szkodliwe gazy.

Wskutek niskiej emisji często są przekraczane normy stężenia groźnych dla zdrowia: tzw. pyłu zawieszonego (PM10 i PM2,5) oraz benzo(a)pirenu (B(a)P).

W polskich warunkach niska emisja staje się najbardziej dotkliwa zimą - wiąże się to głównie ze spalaniem w domowych piecach paliw niskiej jakości, np. mułów węglowych czy odpadów.

d4dc0qu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4dc0qu