Trwa ładowanie...
giełda
06-10-2008 09:01

Zamieszanie na światowych rynkach

Piątkowa sesja na GPW, mimo sporej przeceny w czwartek na giełdach amerykańskich, rozpoczęła się spokojnie. WIG wystartował ok. 0,5% poniżej odniesienia. Do południa publikowane były dane dotyczące sektora usług w strefie euro.

Zamieszanie na światowych rynkachŹródło: WP.PL
d2bkm0h
d2bkm0h

Ogólnie rzecz biorąc wypadły minimalnie lepiej od prognoz, ISM za wrzesień w Eurolandzie wyniósł 48,4 pkt. (konsensus 48,2 pkt.), co nieznacznie poprawiło nastroje inwestorów na Starym Kontynencie. Na przebieg notowań na warszawskim parkiecie statystyki te nie miały żadnego przełożenia, do rozpoczęcia sesji w USA w kraju dominowała strona podażowa. Gdy okazało się, że amerykanie zamierzają przeprowadzić korektę wzrostową (powyżej jednoprocentowe plusy krótko po otwarciu), główne indeksy GPW zaczęły powoli odrabiać straty. Widać było jednak brak entuzjazmu i sporą nieufność, WIG ostatecznie zamknął się -0,9%, WIG20 -0,7%, przy obrotach powyżej 1,1 mld zł. Jak się później okazało warszawska giełda była jedną z gorszych w Europie. FTSE100, CAC40 czy też DAX zyskiwały odpowiednio +2,3%, +2,9%, +2,4%, większość wzrostów została wypracowana pod koniec i chyba była to po prostu gra pod przyjęcie planu TARP. Izba Reprezentantów, zgodnie z oczekiwaniami, zagłosowała za wprowadzeniem wspomnianej ustawy. Wokół planu
Paulsona narosło już jednak sporo wątpliwości i zamiast kontynuować wzrosty, na parkietach amerykańskich rozpoczęła się wyprzedaż akcji. Ostatecznie DJIA stracił 1,5%. Piątkowe wydarzenia obrazują zamieszanie jakie trwa na światowych rynkach i trudno oczekiwać aby rosnąca niepewność szybko ustąpiła.

Wykres indeksu WIG
Źródło: Wykres indeksu WIG

Kontynuowany w piątek spadek indeksu zaowocował powstaniem formacji młota, przy wyższych obrotach w stosunku do poprzedzającej spadkowej sesji, wynoszącymi 1,12 mld zł. Pozytywem sesji jest zamknięcie powyżej wsparcia 36 597 pkt., jednak naruszenie go w cenach intraday, sugeruje pogłębienie spadku, dla których silną barierą popytową może okazać się ostatni lokalny dołek 35 688 pkt. W przypadku jego przełamania WIG może podążyć w kierunku już wcześniej wspomnianych rejonów 33000 – 35 000 pkt. Do negatywnych i potwierdzających ten scenariusz wskazaniach ADX, dołączył MACD, co w znacznym stopniu zagraża kupującej stronie rynku. Wciąż silna podaż może sprawiać problemy w okolicach 1 i 2 linii wachlarza Fibonacciego, skutecznie powstrzymującego do tej pory ruchy popytu i to one w tej chwili wraz z luką z 15.09 stanowić będą najważniejszy opór. Wskazany cykl 11 sesyjny, może sugerować na zakończenie trendu bocznego i powstanie bardziej zdecydowanego, a biorąc pod uwagę przewagę negatywnych sygnałów trudno
spodziewać się zdecydowanych wzrostów.

BM Banku BPH

d2bkm0h
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2bkm0h