Trwa ładowanie...

Zamknięcie Biedronki w Zielonej Górze wywołało poruszenie

Większość miast narzeka na zbyt dużo supermarketów i dyskontów. Inaczej jest w Zielonej Górze. Biedronka na osiedlu Braniborskiego w Zielonej Górze przestała działać 30 kwietnia. Pięć tysięcy mieszkańców dzielnicy narzeka teraz, że nie ma gdzie tanio zrobić zakupów - donosi "Gazeta Wyborcza".

Zamknięcie Biedronki w Zielonej Górze wywołało poruszenieŹródło: Eastnews, fot: Beata Zawrzel/REPORTER/Eastnews
d2kasfk
d2kasfk

Większość miast marudzi na zbyt dużo supermarketów i dyskontów. Inaczej jest w Zielonej Górze. Biedronka na osiedlu Braniborskiego przestała działać 30 kwietnia. Pięć tysięcy mieszkańców dzielnicy narzeka teraz, że nie ma gdzie tanio zrobić zakupów - donosi "Gazeta Wyborcza".

Zamknięcie Biedronki oznacza, że w tej dzielnicy Zielonej Góry nie będzie już żadnego dużego sklepu znanej sieci. Mieszkańcy żalą się, że po zakupy będą musieli jeździć kilka kilometrów dalej lub płacić dużo więcej w małych sklepikach osiedlowych.

A w nich, według relacji mieszkańców, nawet za śmietanę trzeba zapłacić dwa razy więcej. Jak opisuje "Gazeta Wyborcza", brak supermarketu stał się już tematem politycznym. Jeszcze zanim zamknięto ostatnią Biedronkę w okolicy, kilka lat wcześniej sieć wycofała się z innej lokalizacji. Po budynku pozostała tylko ruina, przy której przed wyborami samorządowymi organizowane są wiece, a lokalni działacze obiecują sprowadzenie nowego supermarketu.

- Jesteśmy w naprawdę ciężkiej sytuacji. Nie mamy zupełnie gdzie iść po podstawowe zakupy - żaliła się mieszkanka "Gazecie Wyborczej".

d2kasfk

Z czego wynikają problemy? Biedronka dwa lata temu miała trudny okres w swoim rozwoju w Polsce. Sprzedaż w jej sklepach się zatrzymała. Wtedy też centrala portugalskiego koncernu Jeronimo Martins postanowiła o zmianie strategii. Zrezygnowano ze stawiania masowo nowych placówek wszędzie gdzie się da. Na półkę odłożono pomysł posiadania 3 tys. placówek. A zaczęto dbać o te, które już stoją, zmieniając w nich wystrój, poszerzając asortyment, zwiększając liczbę promocji.

Jednocześnie Jeronimo Martins postanowiło przejrzeć portfel swoich ponad 2,5 tys. sklepów i zamknąć nierentowne. Tylko w trzech pierwszych miesiącach tego roku taka decyzja dotknęła 10 lokalizacji. W tym samym czasie otworzono 26 nowych, co oznacza, że przyrost wyniósł jedynie 16 sklepów. Jeszcze dwa lata temu tyle Biedronek otwierano miesięcznie.

Ile Biedronka zamyka i otwiera sklepów?
2009 2010 2011 2012 2013 2014 2015 2016 (I kw.)
Otwarcia 163 197 239 263 280 211 102 26
Zamknięcia 56 14 15 11 12 17 22 10
Netto 107 183 224 252 268 194 80 16
źródło: obliczenia WP na podstawie raportów rocznych

Przypadek Zielonej Góry nie jest odosobniony. Kilka lat temu mieszkańcy Łeby próbowali odwołać w referendum burmistrza, bo ten sprzedał grunt pod budowę nowego sklepu nie Biedronce, ale właścicielowi Polomarketu. Polityk stanowisko zachował, a dokładnie rok później w lokalnej telewizji z dumą ogłosił, że Portugalczycy otworzą nad morzem swój dyskont.

d2kasfk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2kasfk