Zamówiła w internecie telefon za 1,3 tys. zł. Oto co znalazła w paczce
42-latka z powiatu mrągowskiego (woj. warmińsko-mazurskie) zamówiła w internecie telefon, ale nie wiedziała, że trafiła na oszustów. Zamiast urządzenia otrzymała... banana. Sprawą zajmuje się policja, która ponownie apeluje o ostrożność w trakcie zakupów internetowych.
Kobieta zgłosiła sprawę do Komendy Powiatowej Policji w Mrągowie w ubiegły czwartek (10 kwietnia).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Tajemniczy box" w Auchan. Oto co znaleźliśmy w środku
Zamiast telefonu dostała banana
Z relacji policji wynika, że 42-latka zamówiła telefon komórkowy o wartości 1330 zł za pośrednictwem portalu internetowego. Dokonała płatności i oczekiwała na przesyłkę.
Po otwarciu paczki nie znalazła tam zamówionego urządzenia. W środku znajdował się... banan.
To tylko jeden z wielu przykładów, jak oszuści potrafią manipulować i wyłudzać pieniądze. W dzisiejszych czasach takie przestępstwa stają się coraz bardziej wyrafinowane, jak i bezczelne. Dlatego warto zachować szczególną ostrożność podczas zakupów online - czytamy w oficjalnym komunikacie KPP w Mrągowie.
Policja radzi, aby przed dokonaniem zakupu sprawdzić opinie o sklepie lub sprzedawcy. Jeśli jest nieznany, powinniśmy zachować ostrożność.
Poza tym warto unikać podejrzanych ofert - nasze wątpliwości powinna wzbudzić np. bardzo atrakcyjna cena. Dodatkowo należy sprawdzać formy płatności i w miarę możliwości unikać bezpośrednich przelewów na konta osób prywatnych.
Zamówił klucz, a dostał mąkę
Na oszustów internetowych naciął także 33-latek z pow. płońskiego (woj. mazowieckie). W listopadzie 2024 r. mężczyzna znalazł w internecie ofertę sprzedaży klucza udarowego wraz z ładowarką i akumulatorem. Ogłoszenie go skusiło, więc napisał do sprzedawcy.
W trakcie wymiany wiadomości omówili warunki płatności i wysyłki. Ustalili, że przesyłka za pobraniem zostanie wysłana na adres podany przez 33-latka i dostarczona przez kuriera.
Po otwarciu przesyłki zamiast klucza udarowego znalazł kilogram mąki tortowej. Z relacji policji wynikało, że 33-latek próbował skontaktować się ze sprzedającym, ale bez skutku.