Zapewniał, że stawia poidła dla koni. Cwany góral z nakazem rozbiórki
Sąd Rejonowy w Zakopanem nakazał rozbiórkę pięciu domów wzniesionych przez Józefa M. na terenie parku kulturowego, gdzie obowiązuje zakaz zabudowy. To pierwszy taki wyrok od lat 60.
Zdjęcie ilustracyjne
Jak podała "Gazeta Wyborcza", Sąd Rejonowy w Zakopanem wydał wyrok nakazujący rozbiórkę pięciu domów, które powstały na Bachledzkim Wierchu.
Twierdził, że stawia poidła dla koni
Budynki zostały wzniesione przez Józefa M. na terenie parku kulturowego, gdzie obowiązuje zakaz zabudowy. Inwestor początkowo twierdził, że buduje poidła dla koni, jednak konstrukcje szybko zaczęły przypominać drewniane domy z oknami i drzwiami.
Józef M. unikał kontaktu z sądem, ignorując wezwania na rozprawy. Na trzecie wezwanie odpowiedział zwolnieniem lekarskim. Twierdził również, że nie czuje się winny i nie zamierza rozbierać budynków. Mimo jego nieobecności, sąd wydał wyrok.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jaja cała dobę. Nietypowa maszyna na wrocławskim osiedlu
- Nie budzi wątpliwości, że zabudowa powstała w terenie rolnym i chronionym. Plan zagospodarowania przestrzennego nie przewiduje tu możliwości zabudowy - przekazał sędzia Janusz Knapczyk, cytowany przez "GW".
Pierwszy taki wyrok od 60 lat
Działacze Towarzystwa Opieki nad Zabytkami jako pierwsi zwrócili uwagę na nielegalną inwestycję i powiadomili odpowiednie władze.
- Jesteśmy zadowoleni z wyroku, który w pełni odpowiada naszemu wnioskowi o przywrócenie stanu poprzedniego. Martwi nas jednak brak wyznaczonego terminu rozbiórki, bo spodziewamy się apelacji. To orzeczenie ma charakter precedensowy, bo w Zakopanem nie rozebrano domów od lat 60. - przekazała "Gazecie Wyborczej" Małgorzata Staszel z Urzędu Miasta Zakopane.
Jak podała "Wyborcza", wyrok nie określa terminu wykonania rozbiórki, ale sąd uznał, że czynności należy podjąć niezwłocznie po uprawomocnieniu się decyzji. Nie ma potrzeby uzyskiwania dodatkowych decyzji administracyjnych w tej sprawie.
