Zasiłek opiekuńczy. Resort rodziny nie przedłuży świadczenia
Chociaż zasiłek opiekuńczy przysługujący rodzicom oraz opiekunom dzieci w okresie pandemii koronawirusa przestał być wypłacany od 27 lipca, a resort zdecydował się nie przedłużać tego terminu, świadczenie nadal można odebrać na zasadach ogólnych.
Zasiłek opiekuńczy. Resort rodziny nie przedłuży świadczenia
Obecnie zasiłek opiekuńczy może być wypłacony na mocy przepisów ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, które przedłużają możliwość korzystania ze świadczenia.
Ponadto w sytuacjach, gdy w sposób nieprzewidziany dojdzie do zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola, a także w przypadku choroby niani, z którą rodzice mają zawartą umowę lub opiekuna dziennego, zasiłek opiekuńczy nadal przysługuje ubezpieczonemu rodzicowi dziecka w wieku do lat 8 przez łączny okres 60 dni w roku (na wszystkie dzieci).
Zasiłek opiekuńczy. Prezes ZUS: "Wyczerpał się". Padła też deklaracja dot. 14. emerytury
Świadczenie obejmuje także przypadki, w których dojdzie do nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola. Dotyczy to także sytuacji choroby niani, z którą rodzice mają zawartą umowę lub opiekuna dziennego. Wówczas zasiłek opiekuńczy przysługuje ubezpieczonemu rodzicowi dziecka w wieku do lat 8 przez łączny okres 60 dni w roku (na wszystkie dzieci).
Zasiłek opiekuńczy. Resort rodziny nie przedłuży świadczenia
"Z uwagi na okres wakacyjno-urlopowy oraz istotne zmniejszenie się liczby osób korzystających z dodatkowego zasiłku opiekuńczego, z tego świadczenia rodzice dzieci do 8 roku życia mogą korzystać do dnia 26 lipca br." - informowało przed paroma dniami Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki społecznej
Przypomnijmy przy okazji, że sam zasiłek opiekuńczy jest wypłacany w wysokości 80 proc. wynagrodzenia. Wypłaca się go za każdy dzień, w którym sprawowana jest opieka, również za dni ustawowo wolne od pracy.
