Zbyt niskie składki OC. Urzędnicy nakładają kary

Ubezpieczyciele toczą ze sobą wojnę cenową, sprzedając OC na granicy opłacalności, lub wręcz do nich dopłacając. Właściciele samochodów mogą się z tego cieszyć, ale Komisja Nadzoru Finansowego zaczęła się niepokoić. Jedna z firm została niedawno ukarana za zaniżanie wysokości składki ubezpieczeniowej - donosi serwis prawo.pl.

Zbyt niskie składki OC. Urzędnicy nakładają kary
Zbyt niskie składki OC. Urzędnicy nakładają kary
Źródło zdjęć: © Pixabay | Gerhard G.
oprac. AS

08.03.2024 07:19

Pod koniec stycznia KNF nałożył na TUZ Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych karę w wysokości 1 mln zł. Urząd uznał, że ubezpieczyciel tak mocno ściął ceny składek, że nie zapewniają one wykonania zobowiązań wynikających z umów i pokrycia kosztów działalności ubezpieczeniowej TUZ w ubezpieczeniach OC.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Wielka ściema" w innowacjach. Wystarczyło mieć pomysł na startup. Jakub Dwernicki -Biznes Klasa #20

Serwis prawo.pl zauważył, że to pierwsza taka kara w ostatnim czasie. W przeszłości zdarzało się, że KNF reagował na zbyt niską, zdaniem regulatora, składkę OC. Działanie było jednak spóźnione, bo w efekcie wojny cenowej między ubezpieczycielami, kilka podmiotów zniknęło z rynku.

- Komisja na bieżąco monitoruje działalność poszczególnych zakładów ubezpieczeń, zwracając uwagę na rentowność produktów w poszczególnych grupach ubezpieczeń, nie tylko ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych – tłumaczył cytowany przez serwis Jacek Barszczewski, rzecznik prasowy KNF.

Niewielki wzrost cen OC

W ostatnich latach średnia cena OC obniżała się z roku na rok. Przełom nastąpił dopiero w III kwartale 2023 r. Rankomat.pl odnotował wtedy, że pierwszy raz od 6 lat ubezpieczenie wzrosło w skali roku. Średni koszt nabycia OC poszedł wtedy w górę o 7 proc. - do 532 zł.

W ciągu pierwszych trzech kwartałów 2023 roku Polacy wydali na prywatne ubezpieczenia prawie 58 mld zł, a w odszkodowaniach otrzymali - 33,1 mld zł.

Co grozi za brak ważnego OC

Każdy kierowca, będący jednocześnie właścicielem pojazdu, jest poddawany kontroli OC. Sprawdzanie ważności ubezpieczenia OC odbywa się za pomocą programu o nazwie Wirtualny Policjant, który przeszukuje bazę danych w poszukiwaniu braków w historii ubezpieczeń OC.

W przypadku stwierdzenia braku obowiązkowego ubezpieczenia, kierowca może zostać obciążony karą sięgającą nawet do 12 730 zł. Taka maksymalna kara grozi posiadaczom ciągników, samochodów ciężarowych i autobusów.

W przypadku samochodów osobowych jest ona nieco niższa. Mandat za brak OC wynosi 1700 zł, jeśli ubezpieczenie nie będzie wykupione od 1 do 3 dni. Za brak OC do 14 dni zapłacimy już 4240 zł, natomiast powyżej tego terminu - 8480 zł.

Wysokość mandatu jest powiązana z poziomem minimalnego wynagrodzenia w gospodarce. Oznacza to, że kary za brak OC wzrosną od 1 lipca 2024 r., wraz z planowaną podwyżką krajowego minimum.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)