31.08. Warszawa (PAP) - Zelmer chce w tym roku osiągnąć dwucyfrowy wzrost przychodów. Spółka chciałaby także na koniec tego roku zbliżyć się do wyniku netto z 2007 roku, który wyniósł ponad 30 mln zł - poinformował dziennikarzy prezes firmy Janusz Płocica.
"W tym roku wielkość sprzedaży będzie rekordowa. Chcielibyśmy, by wzrost przychodów był dwucyfrowy" - powiedział.
Dodał, że wysoka sprzedaż będzie efektem rekordowych wzrostów sprzedaży w eksporcie.
Na koniec 2009 firma miała 505,8 mln zł przychodów. Oznacza to, że w tym roku przychody miałyby wynieść ponad 550 mln zł.
Prezes dodał też, że Zelmer chce osiągnąć w tym roku zysk netto zbliżony do wyniku z 2007 roku.
"Wtedy wynik został wypracowany z czystego biznesu, nie było w nim zdarzeń jednorazowych. W tym roku wydaje się, że sytuacja będzie podobna. Naszą ambicją jest zbliżyć się do tego wyniku" - powiedział Płocica.
Dodał, że kluczowe będzie zachowanie krajowego rynku.
W 2007 roku grupa miała 34,5 mln zł zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej.
Po pierwszym półroczu 2010 roku Zelmer osiągnął 247,2 mln zł przychodów, 20,8 mln zł zysku operacyjnego oraz 17,2 mln zł zysku netto.
Według danych GfK Polonia, na które powołuje się spółka, w pierwszym półroczu 2010 roku rynek małego AGD w Polsce spadł w ujęciu wartościowym o 8,5 proc. rok do roku.
Wcześniej Zelmer zakładał, że w 2010 rok rynek małego AGD w Polsce zamknie się w okolicach zera. Przedstawiciele spółki oceniali, że po początkowym spadku tego rynku w pierwszych miesiącach roku nastąpi odbicie, które zniweluje straty.
Zdaniem Płocicy, spadki z pierwszego półrocza są na tyle głębokie, że może być to trudne do osiągnięcia.
"Skala spadków jest większa niż oczekiwaliśmy" - powiedział.
Sprzedaż Zelmera na rynku krajowym w pierwszym półroczu tego roku spadła do 139,4 mln zł, ze 150,8 mln zł rok wcześniej.
Natomiast sprzedaż eksportowa wzrosła w pierwszym półroczu o 66,3 proc. W tym czasie, według szacunków Zelmera, rynki wschodnie, czyli Rosja, Ukraina, Rumunia, Czechy i Słowacja, urosły o 17,7 proc.
Prezes poinformował, że budowa nowego zakładu pod Rzeszowem ruszy w ciągu kilku tygodni. Spółka podtrzymuje plan przeprowadzki do nowej siedziby w lecie 2011 roku. Nowy zakład ma na celu uelastycznienie produkcji i zmniejszenie kosztów.
"Pierwsze efekty działalności nowego zakładu pojawią się w przyszłym roku, ale pełne efekty będą od 2012 roku" - powiedział Płocica.
"Pierwsze prace budowlane ruszą za kilka tygodni. Przewidujemy, że oddanie zakładu do użytku nastąpi na wiosnę 2011 roku, a rozpoczęcie produkcji w lecie 2012 roku" - dodał.
Zelmer zdecydował, że będzie długoterminowo wynajmował powierzchnie zakładu od dewelopera, który go wybuduje. Szacunkowa wartość zobowiązań z tego tytułu w ciągu 15 lat wyniesie 21,3 mln euro, czyli około 470 tys. zł miesięcznie.
Spółka informowała wcześniej, że koszt inwestycji to 45 mln zł.
Zelmer zamierza sprzedać nieruchomość w Rzeszowie, na której obecnie stoją hale produkcyjne.
"Na koniec 2009 roku te aktywa były warte ponad 30 mln zł. Prowadzimy wiele rozmów w sprawie sprzedaży tej nieruchomości, ale nie są to rozmowy zaawansowane" - powiedział.
Dodał, że Zelmer chciałby sprzedać nieruchomość w 2011 roku, wkrótce po przenosinach do nowego zakładu. (PAP)
pam/ jtt/
