Złoty czeka na jutrzejszą decyzję RPP
Warszawa, 07.10.2014 (ISBnews/ Admiral Markets) - Wtorkowy poranek przynosi na krajowym rynku walutowym umiarkowane osłabienie złotego po tym, jak wczoraj wyraźnie od zyskał na wartości, do czego przyczyniło się silne wzrostowe odbicie na EUR/USD. O godzinie 08:46 kurs EUR/PLN testował poziom 4,1790 zł, USD/PLN 3,31 zł, a CHF/PLN 3,4458 zł. Poranne wahania, podobnie jak to miało miejsce w poniedziałek, ponownie są pochodną zmian na rynku eurodolara. Odpowiada za nie osunięcie tej pary, jakie ma miejsce po wczorajszej silnej zwyżce.
07.10.2014 09:19
Cieniem na notowaniach polskiej waluty mogą też kłaść się opublikowane rano fatalne dane z niemieckiej gospodarki, gdzie przecież trafia znaczna część polskiego eksportu i której kondycja wprost wpływa na koniunkturę w Polsce. W sierpniu produkcja przemysłowa w Niemczech nieoczekiwanie spadła aż o 4% w relacji miesięcznej, po tym jak w lipcu wzrosła ona o 1,6% i wobec oczekiwanego spadku o 1,5%. Razem z wczorajszym raportem informującym o spadku zamówień w niemieckim przemyśle o 5,7%, dzisiejszy raport może sugerować, że tamtejsza gospodarka znalazła się na skraju recesji.
Dziś rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP). To główne wydarzenie tego tygodnia na rynku złotego. Wyniki posiedzenia inwestorzy poznają w środę w godzinach południowych, natomiast nieco później (godz. 16:00) zostanie opublikowany komunikat po posiedzeniu oraz odbędzie się konferencja prasowa z udziałem Marka Belki.
Nie ma wątpliwości, że wobec widocznego spowolnienia i tendencji deflacyjnych w polskiej gospodarce, a także wobec spowolnienia w strefie euro i prowadzonej luźnej polityki monetarnej przez Europejski Bank Centralny, Rada obetnie stopy procentowe na obecnym posiedzeniu. Niewielki znak zapytania jest natomiast, jeżeli chodzi o skalę tej obniżki. Oczekujemy, że będzie to minimalny krok o 25 punktów bazowych, który sprowadzi główną stopę do rekordowo niskiego poziomu 2,25%. Jednocześnie zakładamy, że na posiedzeniu złożony będzie wniosek o obniżkę kosztu pieniądza o 50 pb i do jego akceptacji może zabraknąć zaledwie jednego głosu.
Z punktu widzenia rynku walutowego skala cięcia stóp procentowych ma pewne znaczenie. Jednak dużo większe znaczenie niż sama decyzja RPP, może mieć to, co pojawi się w komunikacie i jakie słowa padną na konferencji prasowej po posiedzeniu. Mówiąc wprost, jak głębokie obniżki zasugeruje Rada. Sądzimy, że po październikowym cięciu o 25 pb, w listopadzie zapadnie podobna decyzja. To jest jednak głos mniejszości. Większość uczestników rynku spodziewa się, że w sumie cykl obejmie trzy obniżki stóp po 25 pb i na koniec I kwartału 2015 roku główna stopa spadnie w Polsce do 1,75%. Gdyby taka sugestia faktycznie padła to były to impuls negatywny dla złotego. I odwrotnie. Gdy rynek odczyta, że intencją RPP będą obniżki łącznie o 50 pb to polska waluta się umocni.
Wtorek na rodzimym rynku walutowym może upływać w spokojnej atmosferze. Stabilizacji notowań polskich par może sprzyjać nie tylko czekanie na środowe wyniki posiedzenia RPP, ale też ewentualna ograniczone wahania na EUR/USD po silnych ruchach w piątek i poniedziałek.
Marcin Kiepas
Admiral Markets AS Oddział w Polsce
(ISBnews/ Admiral Markets)