Złoty ponownie słaby

Po wysokim otwarciu nie widać jednak większej chęci do kontynuacji wzrostów, co wskazuje na dużą ostrożność kupujących.

Główne pary walutowe zachowują się stosunkowo stabilnie. Dolar od rana nieznacznie zyskuje, ale w ramach trwającej konsolidacji. Dość silnie tracą amerykańskie obligacje, być może w reakcji na kolejne plany zaangażowania publicznych środków w reaktywację gospodarki.

Trend osłabienia złotego nabiera tempa, a kolejne opory techniczne są pokonywane z dużą łatwością. Rynek jest zdominowany przez kupujących, a dynamika trendu wzrostowego ogranicza dodatkowo popyt na złotego. Większość uczestników rynku spodziewa się wyższych kursów w najbliższym czasie. W dalszym ciągu problemem dla przedsiębiorstw są wystawione w ubiegłym roku opcje. Im wyższe kursy tym więcej opcji będzie przymusowo zamykanych przez banki. Ze względu na osłabienie się złotego coraz więcej firm zaangażowanych w hedging będzie miało poważne kłopote finansowe.

W skrajnym przypadku będą ogłaszać upadłość podobnie jak Odlewnie Polskie. Pozostaje mieć nadzieję, że sytuacja się niedługo uspokoi i wróci apetyt na ryzyko. Dalsze osłabienie złotego powinno wpłynąć istotnie na nastawienie RPP do polityki pieniężnej ze względu na zagrożenie wzrostem presji inflacyjnej. Import przy taniejącej złotówce staje się znacznie droższy.

Odbicie na giełdach pod koniec ubiegłego tygodnia chwilowo poprawiło sentyment do złotego. Pod koniec piątkowych notowań złoty zaczął dynamicznie tracić i z poziomu 4,18 kurs EURPLN poszybował na 4,28. Rynek był mało płynny więc wystarczyło prawdopodobnie kilka większych zleceń do wywołania ruchu, który uruchomił zlecenia stop loss. Przebicie 4,20 otwiera drogę do ruchu w kierunku 4,40, gdzie przebiega górna linia kanału wzrostowego. Dzisiejsze dano makro nie powinny wpłynąć istotnie na notowania.

W związku ze świętem w USA notowania eurodolara powinny przebiegać spokojnie. Maksima z handlu nocnego będą działać jako opór techczniczny, a strefą wsparcia będzie rejon 1,322. Niska płynność może przełożyć się na spore ruchu w ciągu dnia w ramach trwającej konsolidacji. Brak danych makroekonomicznych będzie sprzyjał handlowi w zakresach. Bliskość silnego oporu technicznego w postaci linii trendu spadkowego będzie sprzyjał krótkim pozycjom w euro.

Odbicie na funcie zatrzymało się poniżej 1,50, co wskazuje na utrzymującą się słabość brytyjskiej waluty. Najbliższe wsparcie znajduje się w pobliżu 1,44. Jutro oraz w środę publikowane będą istotne dane makro z gospodarki brytyjskiej - inflacja CPI, stopa bezrobocia oraz protokół z posiedzenia BoE. Notowania funtdolara będą w dużym stopniu uzależnione od zachowania dolara. Eurofunt pozostaje w ostatnich zakresach.

Dzisiejsze dane o produkcji przemysłowej były gorsze od oczekiwań, co wskazuje utrzymującą się słabość japońskiego przemysłu nastawionego głównie na eksport. Korekta wzrostowa na USDJPY zatrzymała się w pobliżu zniesienia 38,2%. Strefę oporu 90,80-91,20 można wykorzystać do zajmowania długich pozycji w jenie. Popołudniowy handel powinien odbywać się w zakresie 89,80-91,10. Przebicie powyżej szczytu z handlu nocnego może doprowadzić do testu kolejnych stref oporu przy 91,55 i 92.

IDMSA.PL