Złoty w najbliższych dniach będzie rósł w siłę
Zdaniem ekspertów pozytywne nastroje
inwestorów umacniają złotego oraz obniżają rentowności obligacji.
Złoty w najbliższych dniach może umocnić się do 4,40-4,42/EUR.
Zdaniem ekspertów pozytywne nastroje inwestorów umacniają złotego oraz obniżają rentowności obligacji. W najbliższych dniach może umocnić się do 4,40-4,42/EUR.
Zdaniem Marcina Grotka, eksperta Raiffesien Banku, w najbliższych dwóch dniach złoty będzie zyskiwał na wartości.
_ W ciągu dwóch dni złoty powinien się umocnić do 4,40-4,42 za euro. Na rynku walut panuje duży optymizm, który jest wynikiem światowych sentymentów _- powiedział.
Jego zdaniem globalny pozytywny sentyment jest skutkiem danych o gospodarce płynących z największych azjatyckich rynków. Za przykład podał wskaźnik PMI w Chinach, który w maju wyniósł 53,1 pkt, co oznacza wzrost aktywności gospodarczej w Kraju Środka.
_ W Chinach będzie odbicie i ten rynek będzie się dalej rozwijał. Jeśli tam będzie dobrze, to i w innych częściach świata będzie dobrze _ - dodał.
Zdaniem Grotka od czwartku może nastąpić stabilizacja kursu złotego.
_ Złoty powinien poruszać się w przedziale 4,42-4,46 za euro _ - powiedział.
Nowy tydzień PLN rozpoczął od wyraźnego umocnienia.
_ Zaczynaliśmy dzień z poziomu 4,51/EUR, potem nastąpiło umocnienie, związane z nastrojami inwestorów. W dalszej części dnia przyszła korekta, i zostaliśmy na poziomie 4,46/EUR _ - powiedział Grotek.
Grotek dodał, że w dalszej części dnia złoty powinien iść do góry.
W opinii Piotra Nowaka, ekonomisty banku ABN Amro, pozytywne nastawienie pojawiło się także na rynku papierów dłużnych.
_ Powrócił sentyment, a wraz z nim spadły rentowności _ - powiedział PAP Nowak.
Zdaniem Nowaka, rynek FI podążać będzie za sytuacją na giełdach w USA oraz Europie Zachodniej.
_ Myślę, że jutro też powinien panować dobry sentyment. Spodziewam się jednak korekty pod koniec tygodnia _ - dodał.
W poniedziałek MF sprzedało na przetargu bony 52-tygodniowe za 2.125,0 mln zł przy popycie 9.419,31 mln zł.
_ Na aukcji widać było duży popyt, rentowności były niższe niż na poprzedniej aukcji _ - powiedział.