Zmiana dostawcy prądu - jak wybrać?

Możliwość zmiany dostawcy energii elektrycznej w zasadzie mamy już od sześciu lat, ale dopiero w przeciągu ostatniego roku coś w tej materii zaczęło się dziać. Wystarczy rano zajrzeć do swej skrzynki pocztowej. Szansa na to, że nie znajdziemy tam ulotki reklamującej jakiegoś dostawcę prądu, jest niewielka.

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia

Rację ma zatem Urząd Regulacji Energetyki, który prowadzi kampanię społeczną pod hasłem "Prąd to też towar". Także dalszy ciąg tego sloganu nie jest bez znaczenia: "Zdecyduj, od kogo kupujesz!". I to jest właśnie clou problemu dla przeciętnego mieszkańca kraju nad Wisłą. Aby zaoszczędzić, musi potraktować energię elektryczna jak towar, a ten, jak wiadomo, może u różnych producentów/dostawców różnie kosztować. Na co więc zwrócić uwagę przy wyborze, aby zmiana dostawcy prądu nie okazała się przysłowiowym strzałem stopę?

Zacznij od kalkulatora!

Pierwszym krokiem, który powinniśmy uczynić, chcąc zmienić naszego dostawcę energii elektrycznej, jest sprawdzenie, czy konkurencja ma lepszą ofertę. W takim wypadku nieocenioną pomocą służą kalkulatory umieszczone na stronach internetowych (najlepiej skorzystać z tego dostępnego na witrynie Urzędu Regulacji Energetyki). W ten sposób łatwo przekonamy się, czy w ogóle warto dokonywać zmiany, a jeśli tak, to do jakich firm/dostawców skierować swe kroki.

Przeczytaj, nim podpiszesz!

Gdy już zebraliśmy oferty od wytypowanych dystrybutorów, przeczytajmy je bardzo uważnie. Zwróćmy zwłaszcza uwagę na to, czy atrakcyjna cena za 1 kWh nie obowiązuje na przykład wyłącznie przez okres promocyjny. Także dodatkowe opłaty, na przykład za rozpatrzenie wniosku, powinny wzbudzić naszą nieufność.

Gdy już zdecydujemy się na konkretną firmę, czeka nas kolejna dłuższa lektura: umowy, którą podsuwa się nam do podpisania. Warto bardzo uważnie zapoznać się z jej warunkami, zwłaszcza pod kątem tego, czy wszystko, o czym mówił nam konsultant się w niej znalazło, i czy przypadkiem nie ma tam czegoś, o czym nie byliśmy poinformowani.

Warto, a nawet należy pytać, jeśli jakiś termin albo, przykładowo, mechanizm naliczania opłat nie jest dla nas jasny. Nie ma co się wstydzić swojej niewiedzy, bo możemy na tym jedynie stracić, a dostawca energii elektrycznej jest zobowiązany nam wszystko dokładnie wytłumaczyć.

I na koniec, pamiętajcie, że jeżeli jesteście niezadowoleni ze swego nowego dostawcy prądu, zawsze możecie go zmienić po przewidzianym w umowie okresie wypowiedzenia. W końcu dostarczanie energii elektrycznej to taka sama usługa jak każda inna.

Materiał powstał przy współpracy z PGE.

Wybrane dla Ciebie
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
ZUS zmienia terminy wypłat. Te grupy dostaną pieniądze wcześniej
ZUS zmienia terminy wypłat. Te grupy dostaną pieniądze wcześniej
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka
Zamykają zakłady w Niemczech. Produkcja trafi do Polski
Zamykają zakłady w Niemczech. Produkcja trafi do Polski
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników