Zmiana formy działalności to kłopoty

Przedsiębiorca, który przekształci swoją firmę w spółkę z o.o., straci prawo do stawki liniowej. Zapłaci też PCC

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Od 1 lipca przedsiębiorca będący osobą fizyczną może rozpocząć działalność w formie jednoosobowej spółki kapitałowej: akcyjnej lub z ograniczoną odpowiedzialnością. Umożliwia to tzw. ustawa deregulacyjna.

– Dzięki tym przepisom ewentualne niepowodzenie w biznesie nie doprowadzi go do utraty prywatnego majątku. Będzie odpowiadał tylko do wysokości wkładu wniesionego do spółki – mówi Dariusz Bednarski, partner zarządzający działem doradztwa podatkowego w Grant Thornton Frąckowiak.

Podwójny podatek

Zainteresowani muszą spełnić liczne warunki. Konieczne jest m.in. sporządzenie planu przekształcenia w formie aktu notarialnego i załączenie do niego opinii biegłego rewidenta. Trzeba też dołączyć inne dokumenty, np. wycenę składników majątku przedsiębiorcy oraz sprawozdanie finansowe. W praktyce oznacza to konieczność zapłaty rzeczoznawcy za wycenę rynkową majątku firmy oraz dodatkowo za badanie przez biegłego rewidenta.

Osoba, która skorzysta z nowych przepisów, nie może się rozliczać stawką liniową, bardzo popularną wśród prowadzących własną działalność. To dlatego, że ustawa dopuszcza przekształcenie tylko w jednoosobową spółkę kapitałową. Wadą prowadzenia biznesu w tej postaci jest podwójne opodatkowanie zysku: po raz pierwszy podlega on CIT jako dochód spółki (według stawki 19 proc.) i po raz drugi PIT jako dywidenda wypłacana wspólnikom (19 proc.).

– Przedsiębiorca może powrócić do stawki liniowej, zachowując bezpieczeństwo majątku osobistego, jeżeli zdecyduje się na kolejne przekształcenie: ze spółki kapitałowej w komandytową. Będzie to możliwe po uprzednim dopuszczeniu drugiego udziałowca lub akcjonariusza w postaci spółki z o.o., która pełnić będzie w spółce komandytowej rolę komplementariusza (odpowiadając całym majątkiem za zobowiązania spółki komandytowej). Proces przekształcenia może potrwać ok. czterech – pięciu miesięcy – mówi Dariusz Bednarski.

Przechodzenie zobowiązań

Dotychczas powszechnym rozwiązaniem dla osób chcących zmienić formę działalności był aport przedsiębiorstwa do spółki z o. o., akcyjnej bądź komandytowej z komplementariuszem, którym była spółka z o.o. Podstawową trudnością jest tutaj konieczność uzyskania zgody wierzycieli na przejęcie długu (np. zgoda banku jest niezbędna do kontynuacji zobowiązań wynikających z umowy kredytowej). Nowe przepisy wyeliminowały ten kłopot, ponieważ wszystkie zobowiązania przedsiębiorcy będą automatycznie przechodziły na nową spółkę kapitałową. Zapomniano jednak o spółkach osobowych.

Trudne rozliczenie

Jest także inny problem, gdyż ustawa deregulacyjna nie przewiduje sukcesji praw i obowiązków podatkowych. Oznacza to, że jeśli ktoś np. otrzymał lub wystawił fakturę VAT jeszcze jako osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą, to nowa spółka kapitałowa nie rozliczy podatkowo korekt takich faktur.

– Łatwo także wyobrazić sobie sytuację, w której przedsiębiorca przed zmianą formy działalności wykonał daną usługę, np. remont, a po przekształceniu niezadowolony klient żąda od niego usunięcia usterek. Może mieć wówczas problem z uznaniem tych wydatków za koszt uzyskania przychodu, ponieważ są to koszty związane z przychodami innego podatnika (poprzedniej firmy) – mówi Jarosław Sekita, doradca podatkowy ze spółki Meritum.

To jeszcze nie wszystkie niedogodności, ponieważ nowa ustawa nie zwalnia tego rodzaju przekształceń z podatku od czynności cywilnoprawnych. Należy więc ponadto zapłacić 0,5 proc. tego podatku od wartości całego przedsiębiorstwa.

Monika Pogroszewska

Opinia Marek Kolibski, doradca podatkowy, wspólnik w KNDP Kolibski Nikończyk Dec i Partnerzy

Idea tych zmian była słuszna. Przepisy zostały jednak tak źle napisane, że w praktyce mogą pozostać martwe. Jeśli przedsiębiorca przejdzie całą żmudną procedurę przekształcenia, nie będzie mieć z tego żadnych istotnych korzyści. W nowej spółce nie tylko straci prawo do opodatkowania stawką liniową, ale także nie będzie miał zagwarantowanej sukcesji praw i obowiązków podatkowych. Zamiast wprowadzać nowe, liczne i wyjątkowo skomplikowane przepisy, wystarczyłoby dodać spółki kapitałowe do art. 93a §2 pkt 2 ordynacji podatkowej, który od wielu już lat mówi o sukcesji podatkowej w przypadku aportu przedsiębiorstw do spółek osobowych. Należałoby także zmienić art. 55[2] kodeksu cywilnego, dodając, że spółka nabywająca aportem przedsiębiorstwo przejmuje długi wspólnika związane z nabytym przedsiębiorstwem. Pozwoliłoby to w sposób prosty i tani osiągnąć zamierzony cel, i to wszystkim, a nie tylko niektórym przedsiębiorcom.

Wybrane dla Ciebie

Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł
Polskie borówki podbijają Azję. Otwiera się nowy rynek
Polskie borówki podbijają Azję. Otwiera się nowy rynek
Deweloper chce wcisnąć blok na ich podwórku. Mieszkańcy protestują
Deweloper chce wcisnąć blok na ich podwórku. Mieszkańcy protestują
Włamywali się do ciężarówek i kradli towar. Jest decyzja sądu
Włamywali się do ciężarówek i kradli towar. Jest decyzja sądu
Gigant kawowy zwalnia. 900 osób w USA straci pracę
Gigant kawowy zwalnia. 900 osób w USA straci pracę