Znaleźli jeden z największych skarbów w Polsce. Szuka ich policja
Podczas nielegalnych poszukiwań zabytków w Gryfinie znaleziono skarb z okresu epoki brązu. To m.in. broń, naszyjniki i przedmioty ze srebra. Policja szuka sprawców, którym grozi do 8 lat więzienia.
"Jest to jeden z największych skarbów odnalezionych ostatnimi laty w Polsce" - informuje w komunikacie nadkom. dr Marek Łuczak, koordynator wojewódzki ds. zabytków Komendzie Wojewódzkiej Policji (KWP) w Szczecinie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zuchwała kradzież w Poznaniu
Podrzucili skarb z epoki brązu
Zdjęcia odnalezionego skarbu wpłynęły pocztą elektroniczną do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Szczecinie z pytaniem o dalszy tok postępowania w tej sprawie.
Policja informuje, że skarb został pozyskany w wyniku nielegalnych poszukiwań zabytków. Jak ustalano, znalezisko wydobyto z ziemi, co sprawiło, że całkowicie straciło kontekst - nie będzie bowiem możliwe poznanie okoliczności ukrycia przedmiotów.
"Sprawców nie interesował gliniany garniec, widoczny na przesłanych zdjęciach, który został rozbity i pozostawiony w miejscu odnalezienia" - czytamy w komunikacie.
O sprawie został powiadomiony policjant z KWP w Szczecinie, zajmujący się odzyskiwaniem skradzionych dzieł sztuki. Policjant ustalił osoby, które przekazywały sobie zdjęcia skarbu oraz gdzie faktycznie się znajduje.
Osoby, które były w posiadaniu skarbu oświadczyły, że został on podrzucony przez nieznane osoby pod siedzibę stowarzyszenia zajmującego się historią ziemi gryfińskiej.
Skarb liczy ponad 100 zabytków, w tym 73 duże przedmioty i ich zespoły np. 30 naszyjników z brązu i kilka przedmiotów z srebra. Wśród przedmiotów znaleziono też broń, sierpy, część tarczy i groty oszczepów z brązu.
Sprawcom grozi więzienie
Zabytki zostały przewiezione do siedziby Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Szczecinie, który zadecyduje, gdzie trafi skarb po zakończeniu postępowania.
WKZ złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez nieznanych sprawców, którzy znaleźli skarbiec przy użyciu wykrywaczy metalu, bez zgody na poszukiwania. Poza tym zarzuca im zniszczenie zabytku, jakim jest stanowisko archeologiczne, za co grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Sprawą zajmuje się Komenda Powiatowa Policji (KPP) w Gryfinie. Funkcjonariusze starają się ustalić sprawców i dokładne miejsce odkrycia znaleziska.
Złote monety warte 120 tys. zł
Do niecodziennego, choć tym razem legalnego, odkrycia doszło pod Szczecinem pod koniec ubiegłego roku. Wówczas trzech poszukiwaczy skarbów wyposażonych w wykrywacze metalu, odnalazło artefakty z końca XIX wieku i z początku XX wieku. Na skarb składa się idealnie zachowanych 70 złotych monet.
Bilony znajdowały się w metalowej puszce, która była zakopana kilkanaście centymetrów pod ziemią w lesie tuż przy drzewie, niedaleko lokalnej drogi. Były zawinięte w wełniany materiał. Są to rosyjskie carskie ruble o nominałach 5 i 15, a także amerykańskie dolary o nominałach 5, 10 i 20. Ich wartość może sięgać 120 tys. zł.