Znowu jesteśmy o krok od kryzysu...
Wystarczy jeden wstrząs i świat znajdzie się w głębokim kryzysie ekonomicznym. To ostrzeżenie szefa Banku Światowego Roberta Zoellicka, którego najbardziej niepokoją wysokie ceny żywności.
17.04.2011 13:33
Zoellick wyraził swe obawy po raz kolejny, po końcu waszyngtońskiego szczytu krajów G20. Wcześniej, tuż przed szczytem, ostrzegał: - Światowe ceny żywności są mniej więcej tak wysokie jak podczas kryzysu żywnościowego w 2008 roku. Zapasy są stosunkowo małe, więc wystarczy na przykład jakaś klęska żywiołowa i jesteśmy w strefie zagrożenia.
Teraz Robert Zoellick dodał, że wysokie ceny żywności są szczególnie niebezpieczne dla biednych krajów. To kolejne takie ostrzeżenie w ostatnich tygodniach. Wcześniej swe wyrażała FAO - ONZ-owska agencja do spraw wyżywienia i rolnictwa, a także Międzynarodowy Fundusz Walutowy.
Eksperci przypominają, że trzy lata temu z powodu rekordowo wysokich cen żywności w kilku uboższych krajach wybuchły zamieszki. Podczas spotkania w Waszyngtonie ministrowie finansów z grupy uprzemysłowionych państw G20 zdecydowali także o zwiększeniu pomocy dla nowych rządów w Północnej Afryce i na Bliskim Wschodzie.