Zostań Św. Mikołajem. Zarobisz 300 zł w pół godziny!

Zostań Św. Mikołajem. Zarobisz 300 zł w pół godziny!
Źródło zdjęć: © Thinkstock

25.11.2010 13:06, aktual.: 25.11.2010 16:19

Nie jest to propozycja dla ludzi, którzy lubią spełnić dobre uczynki, ale dla ludzi, którzy chcą nieźle zarobić. Zbliża się sezon na mikołajów. Tej okazji nie sposób przegapić.

Ceny za mikołajowe usługi rosną z dnia na dzień. Wchodzenie przez kominy do każdego mieszkania na świecie to ciężka robota. Nie dziwne więc, że Mikołaj się ceni. Podobnie jak w roku ubiegłym, najbardziej opłaca się zostać Mikołajem w Warszawie i Krakowie. Za domową wizytę w dniach 4-6 grudnia, trwającą od 20 do 30 minut, trzeba zapłacić tam do 300 PLN. Na wysokie zarobki można również liczyć w największych polskich miastach. Najwięcej kasy zainkasują święci z Warszawy, Gdańska, Katowic, Poznania czy Wrocławia. Na początku grudnia jeden doręczyciel prezentów dziennie zarobi nawet 900 zł.

Taniej za Mikołaja na czarno

Zapotrzebowanie na usługi Świętego Mikołaja wzrasta od 6 grudnia. Rodzice, jak i menedżerowie w różnych firmach, pragną wykorzystać świąteczny okres i dać swoim podopiecznym i podwładnym chwile radości.
Mikołaj w firmie rozdający prezenty według cennika jednej z firm oferujących usługi mikołajowe to koszt około 350 złotych za godzinę. Za dodatek w postaci Śnieżynki trzeba dopłacić 150 zł. Jeżeli chcemy, by Mikołaj odwiedził klientów firmy trzeba mu wypłacić około 300 zł za godzinę. Mikołaj rozdający ulotki zainkasuje 60 zł.
Indywidualne wizyty w domach też słono kosztują. Odwiedziny Świętego w każdy dzień inny niż Wigilia to kwota 250 zł. W Wigilię, do godziny piętnastej zapłacimy 262 zł, a w porach późniejszych już 350 zł.
W przedszkolach, placówkach edukacyjnych, za wypożyczenie Mikołaja na godzinę zapłacimy około 200 zł, za następną rozpoczętą dopłacamy 80 zł.
Dla tych, którzy chcą nieco na Mikołaju zaoszczędzić, istnieje możliwość wypożyczenia jego stroju. Ta usługa jednak wcale nie należy do najtańszych - za wynajęcie klientowi kompleksowego przebrania, złożonego z dwuczęściowego ubranka lub długiego płaszczyka, oryginalnej czapki i puszystej siwej brody, firma oferująca usługi mikołajowe może zarobić dodatkowo od 100 do około 300 złotych.
Taniej cenią się Mikołaje urzędujący na "czarnym rynku". Ci jednak - w odróżnieniu do zawodowych Mikołajów - rachunku nie wystawią. Czarny rynek Mikołajów zdaje się rozkwitać w tym roku jeszcze silniej, niż w poprzednim. Prawdopodobnie przyczynił się do tego finansowy kryzys. Zagraniczni Święci zarabiają o wiele więcej

Święty Mikołaj robi karierę na całym świecie. Jest nie tylko sympatycznym starszym panem rozdającym prezenty, ale i świetnym biznesmenem. Czując koniunkturę, regularnie rozszerza asortyment swoich usług, całkiem dobrze przy tym zarabiając. Stawki za wizytę Mikołaja w różnych krajach są mocno zróżnicowane i zależą od rodzaju wykonywanej pracy. Wizyta domowa na Florydzie kosztuje nawet 200 USD za pierwszą godzinę, za każdą następną dodatkowe 100 USD. Cena wysoka, ale i Mikołaj nie byle jaki. Ma prawdziwą brodę i dużą garderobę – na wizyty w wakacje przywdziewa gustowną hawajską koszulę. W Dallas Mikołaj odwiedza dzieci za trochę niższą stawkę – dokładnie 50 USD za półgodzinne spotkanie.

Również 50 USD kosztuje wizyta Dziadka Mroza w Rosji. Są to dłuższe odwiedziny, a w cenę wliczone jest również przybycie Śnieżynki. Z kolei Niemcy muszą zapłacić za domową wizytę Mikołaja w Wigilię od 40 do 70 EUR. To ceny bardzo zbliżone do polskich. Profesjonalni Święci z Warszawy lub Krakowa życzą sobie nawet ponad 200 PLN za półgodzinne odwiedziny. Ciekawą ofertę ma Mikołaj belgijski, który poza zwykłymi odwiedzinami ma również do zaoferowania ośmiogodzinną wizytę wraz ze śpiewającą Panią Mikołajową oraz fotografem za bagatela... 3 000 EUR + 21% VAT.

Zorganizowanie mikołajkowego wydarzenia w przedszkolu lub firmie w Wielkiej Brytanii będzie kosztowało około 400 GBP za trzy godziny. Z kolei na Florydzie Święty chętnie odwiedzi firmę, jeśli otrzyma przynajmniej 400 USD. W Dallas Mikołaj może pojawić się wraz z Panią Mikołajową - stawka jest wówczas dwukrotnie wyższa w porównaniu do wizyty Mikołaja - kawalera. Stosunkowo tanio można zorganizować firmową imprezę mikołajkową w Niemczech. Święty złoży pracownikom godzinną wizytę już za 80-90 EUR. Najpopularniejszą formą zatrudnienia Mikołaja jest wynajęcie go do promocji w domach towarowych. Za 40 dni pracy w USA może zainkasować nawet do 10 000 USD. Stawka zależy od doświadczenia, jakości brody, ale także od specjalnych umiejętności. Zdarzało się, że Święty Mikołaj dosłownie przylatywał do marketu - bez reniferów, za to ze spadochronem. Dla mniej aktywnych Mikołajów dochodowym zajęciem jest dzwonienie i pisanie listów. Za wysłanie listu lub odbycie rozmowy telefonicznej z dzieckiem Święci inkasują od 8 do 13
USD. Dużą popularnością cieszą się fotografie z Mikołajami. Za 5 USD można zrobić sobie zdjęcie z sympatycznym starszym panem, 55 USD za godzinę kosztuje wynajęcie go na całą sesję.

W fachu Świętego bardzo istotne jest doświadczenie. Weterani zarabiają dwukrotnie więcej niż początkujący Mikołajowie. Często mają za sobą specjalne kursy i szkolenia, przygotowujące do roli świętego.

JK

[

Obraz

]( http://www.wynagrodzenia.pl/obw.php/p.76 ) [

Obraz

]( http://www.wynagrodzenia.pl/obw.php/p.76 )

Źródło artykułu:wynagrodzenia.pl
świetapracawigilia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (7)
Zobacz także