ZUS do pana Janusza: Pan nie żyje!

- Aż się we mnie zagotowało. Najgorsze, że musiałem się wręcz wykłócać o to, że naprawdę nie leżę jeszcze na cmentarzu

Obraz

Gdyby nie interwencja mężczyzny, dla ZUS pewnie dalej byłby nieboszczykiem. Wszystko zaczęło się we wrześniu zeszłego roku, kiedy pan Janusz się rozchorował. Przez kilka dni był na zwolnieniu i nie mógł pracować w swoim niewielkim kiosku, który prowadzi od 10 lat w centrum Przemyśla.

Zaniósł L4 ubezpieczycielowi i cierpliwie czekał, aż dostanie chorobowe. Mijały jednak tygodnie, miesiące, a pieniędzy wciąż nie było. Kilka dni temu zgłosił się do ZUS wyjaśnić sprawę. Ale to czego się dowiedział, przerosło jego najśmielsze wyobrażenia. „Pan według naszej dokumentacji nie żyje” - usłyszał od urzędniczki.

– Natychmiast zapytałem - gdzie akt zgonu? Gdzie zasiłek pogrzebowy? Ale pracownica jakby upierała się przy swoim. I dalej argumentowała: „Czasami rodziny zmarłych nie zgłaszają się po zasiłki” - tłumaczyła. To kompletnie mnie rozbroiło, tym bardziej, że regularnie płacę składki i jakoś to nikogo nie zdziwiło, że wpłaty pochodzą od martwej duszy – mówi zdenerwowany mężczyzna.

W końcu, po interwencji kioskarza zakład ubezpieczeń przyznał się do pomyłki. Urzędnicy twierdzą, że zostali wprowadzeni w błąd przez pocztę. Według nich, kiedy chcieli wysłać panu Januszowi chorobowe pocztą, listonosz go nie zastał w domu. - Wtedy poczta zwróciła nam pieniądze z adnotacją, że adresat zmarł. Zostały one wprowadzone do systemu jako świadczenie niezrealizowane. Jest nam bardzo przykro, że do takiej sytuacji doszło i bardzo za nią przepraszamy – stwierdza Małgorzata Bukała, rzecznik prasowy Oddziału ZUS w Rzeszowie.

Wybrane dla Ciebie

Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Afera o Aldi w Sosnowcu. Mieszkańcy oburzeni. "Okna wychodzą na sklep"
Afera o Aldi w Sosnowcu. Mieszkańcy oburzeni. "Okna wychodzą na sklep"
System kaucyjny w restauracjach. Dopłacimy za napoje. Co ze zwrotem?
System kaucyjny w restauracjach. Dopłacimy za napoje. Co ze zwrotem?
Hit internetu. Kaufland wprowadził butelkę omijającą nowe prawo
Hit internetu. Kaufland wprowadził butelkę omijającą nowe prawo
Takie ryby jechały do nas z Rosji. Służby wykryły poważny błąd
Takie ryby jechały do nas z Rosji. Służby wykryły poważny błąd
Nowe zasady dla rolników. Państwo spłaci dług, ale zabierze ziemię
Nowe zasady dla rolników. Państwo spłaci dług, ale zabierze ziemię