Koniec raju informatyków? Grupowe zwolnienia w Łodzi
TomTom znowu zwalnia w Łodzi. Tym razem pracę ma stracić kilkadziesiąt osób. To nie są jedyne planowane przez firmy działające w tym mieście planowane redukcje zatrudnienia. Kolejne przedsiębiorstwa również zgłosiły takie plany.
12.12.2023 | aktual.: 12.12.2023 11:38
Firma TomTom ogłosiła w listopadzie zamiar zwolnienia 45 osób w Łodzi, z czego 24 straciły pracę w tym samym miesiącu. To nie jest pierwszy przypadek masowych zwolnień w tej firmie.
W połowie 2022 roku TomTom zdecydował o zwolnieniu 200 osób. Powodem była automatyzacja produkcji map i integracja różnych źródeł cyfrowych, co spowodowało, że nie były już potrzebne osoby, które ręcznie aktualizowały mapy – pisze "Wyborcza Łódź".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak wyjść z kryzysu? Co dalej z rynkiem fotowoltaiki w Polsce? - Dawid Zieliński - Biznes Klasa #8
Nie tylko TomTom
Jak donosi "Wyborcza", to niejedyne zwolnienia w łódzkich zakładach pracy. Cytowany przez dziennik Kamil Jeziorski, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Łodzi, informuje, że zwolnienia zapowiedziały łącznie trzy firmy. Oprócz TomTom są to również PallEx 24 Sp. z o.o., agencja transportowa, oraz Silvan Transport & Logistics Sp. z o.o. z Łodzi, specjalizująca się w transporcie drogowym towarów.
Piotr Krajewski z Uniwersytetu Łódzkiego w rozmowie z "Wyborczą Łódź" zauważa, że sytuacja w firmie TomTom nie powinna być zaskoczeniem. Przewiduje, że to nie będzie jednostkowy przypadek.
"Praca w IT była kiedyś marzeniem wielu, ale ten czas powoli dobiega końca" - mówi. Zauważa, że zarobki są coraz niższe, a ryzyko utraty pracy wzrasta. Według niego jest to związane z rozwojem sztucznej inteligencji, która zastępuje informatyków na szczeblu podstawowym, czyli tych, którzy wykonują proste prace.
Od wielu miesięcy międzynarodowe media obiegają informacje o masowych zwolnieniach w firmach technologicznych — od Mety, Della i X aż po fińską Nokię.