Żywe szkodniki w żywności z Ukrainy. Jest kolejny zakaz wjazdu

Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) z Lublina wydała zakaz wprowadzania gryki z Ukrainy na polski rynek. W partii tych nasion odkryto żywe szkodniki. To kolejna decyzja tego typu w ciągu ostatnich tygodni.

Służby zatrzymały kilkadziesiąt ton gryki z UkrainySłużby zatrzymały kilkadziesiąt ton gryki z Ukrainy
Źródło zdjęć: © East News, Facebook | IJHARS, Wojciech Strozyk
oprac.  KARN

"Decyzjom nadano rygor natychmiastowej wykonalności" - informuje komunikat opublikowany na Facebooku przez Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.

Dalszy ciąg artykułu poniżej materiału wideo

Im większe ryzyko, tym większa musi być marża - Jarosław Szanajca - Dom Development w Biznes Klasie

Szkodniki w gryce z Ukrainy

Odkrycia dokonało IJHARS w Lublinie. Z komunikatu wynika, że służby zdecydowały o zakazie wprowadzenia na teren Polski w partii liczących 39 960 kg gryki importowanych z Ukrainy. Powodem było wykrycie obecności żywych szkodników.

Kilka tygodni wcześniej miał miejsce bardzo podobny incydent. Wówczas w partii o masie ponad 22 ton nasion lnu z Ukrainy również znaleziono żywe szkodniki.

To nie był pierwszy raz, kiedy ukraińskie nasiona lnu wzbudziły wątpliwości. W lutym 2024 roku IJHARS w Lublinie podjęła decyzję o zakazie wprowadzenia na rynek Polski i Unii Europejskiej partii 44 tys. kg ukraińskich nasion lnu. W tej partii inspektorzy wykryli martwe szkodniki.

Produkty z Ukrainy stały się głośnym tematem w lutym 2024 roku, gdy rolnicy zaostrzyli swoje protesty. W ciągu zaledwie czterech dni służby zakazały obrotu produktów spożywczych z Ukrainy o łącznej masie 194 ton. Nie spełniały norm m.in. mrożone maliny, nasiona lnu i ziarna prosa.

Ukraina to "kierunek jak każdy inny"

- To kierunek jak każdy inny. Nie generalizowałabym tego. Prowadzimy kontrole produktów wpływających na polski, a jednocześnie wspólnotowy rynek, z krajów spoza UE. Zatrzymujemy te, które nie spełniają norm. Ale nie jest tak, że artykuły z Ukrainy jakoś szczególnie negatywnie się wybijają ponad resztę - przekonywała w rozmowie z WP Finanse Dorota Bocheńska, Dyrektorka Biura Orzecznictwa i Legislacji w IJHARS.

Ostatnio służby zatrzymały również produkty z innych krajów, w tym jeżyny z Serbii (z powodu zmian chorobowych i larw szkodników), wino z Chile (z powodu obecności zakazanej sacharozy) oraz ryż basmati z Pakistanu (z powodu błędnego oznakowania).

Źródło artykułu: WP Finanse
Wybrane dla Ciebie
Król mebli z Sulęcina. To usłyszał u Romów, którym dostarczył towar
Król mebli z Sulęcina. To usłyszał u Romów, którym dostarczył towar
Szpitale przekładają zabiegi. Nie mają na nie pieniędzy
Szpitale przekładają zabiegi. Nie mają na nie pieniędzy
Kontrowersyjna branża protestuje w Warszawie. Poszło o podatki
Kontrowersyjna branża protestuje w Warszawie. Poszło o podatki
Nowy, wielki park rozrywki powstanie w Polsce. Oto lokalizacja
Nowy, wielki park rozrywki powstanie w Polsce. Oto lokalizacja
Gigant obuwniczy zwolni 900 osób. Oto szczegóły
Gigant obuwniczy zwolni 900 osób. Oto szczegóły
Doradca Nawrockiego nie płacił rolnikom. "Nie będę komentował"
Doradca Nawrockiego nie płacił rolnikom. "Nie będę komentował"
Tak zmienią się emerytury w 2026 r. Tabela brutto-netto
Tak zmienią się emerytury w 2026 r. Tabela brutto-netto
Znalazła na cmentarzu foliową torbę. Oto co było w środku
Znalazła na cmentarzu foliową torbę. Oto co było w środku
Nocna prohibicja w Warszawie. Zaskakująca reakcja sklepów
Nocna prohibicja w Warszawie. Zaskakująca reakcja sklepów
OC dla właścicieli psów. Jest pismo do MSWiA
OC dla właścicieli psów. Jest pismo do MSWiA
To będą nowe Wojanki? Napój influencera w popularnym dyskoncie
To będą nowe Wojanki? Napój influencera w popularnym dyskoncie
Przez 6 godzin kradli 42-kilogramowe kawały sera warte 100 tys. euro
Przez 6 godzin kradli 42-kilogramowe kawały sera warte 100 tys. euro