Żywność z Ukrainy zatrzymana. Wykryli "niedopuszczalne składniki"
Inspekcja Handlowa Artykułów Rolno-Spożywczych w Krakowie nie zezwoliła na wjazd partii marmolady z Ukrainy. Łącznie zatrzymano ponad tonę żywności. Służby tłumaczą, co wzbudziło wątpliwości.
O kolejnym zatrzymaniu na polskiej granicy poinformował na Facebooku Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. "Decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności" – informuje IJHARS w komunikacie opublikowanym 27 lutego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Arabowie już zmienili Zakopane. Prowadzi biznes specjalnie pod nich
Marmolada z Ukrainy z zakazem wjazdu do Polski
Wątpliwości polskich służb wzbudziły produkty pochodzące z Ukrainy. W komunikacie czytamy, że oddział IJHARS w Krakowie "wydał decyzję o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski partii marmolady o łącznej masie 1200 kg". Produkty zostały zatrzymane z powodu "licznych nieprawidłowości w oznakowaniu oraz obecności niedopuszczonych składników".
Liderzy wśród zakazów IJHARS w 2024 r.
Z podsumowania 2024 r. wynika, że najczęściej kontrolowane przez IJHARS produkty pochodziły z Ukrainy, Turcji, Rosji oraz z Chin. Od stycznia do końca listopada skontrolowano 69 715 partii artykułów rolno-spożywczych importowanych do Polski.
Analiza wykazała, że najwięcej zakazów dotyczyło produktów z Ukrainy (161 odmownych decyzji dla 195 partii towaru). Na drugim miejscu uplasowały się Chiny (16 partii i 6 decyzji), a na trzecim Wielka Brytania (14 partii i 14 decyzji).
Jeżeli chodzi o produkty, pod lupę inspektorów trafiały przede wszystkim przetwory z owoców i warzyw, nasiona roślin oleistych, ryby, przetwory rybne, świeże owoce i warzywa.