Piwo 2014 roku wybrane! Sprawdź, które zachwyciło piwoszy

Plebiscyt na najlepsze piwa roku przeprowadzony został przez najważniejszy polski fachowy serwis Browar.bizdwunasty raz z rzędu. 740 amatorów piwa w przeróżnych, niekiedy bardzo zaskakujących wydaniach, wskazało najlepsze polskie produkcje w 15 kategoriach (podział ze względu typ fermentacji oraz zawartość ekstraktu), najlepszego debiutanta oraz absolutnego zwycięzcę, czyli Piwo Roku. W konkursie ocenie poddano 2031 marek ze 115 browarów. Ranking zdominował niezwykły debiutant. A zatem które piwo okazało się najlepsze?

Pierwsze miejsce wśród piw jasnych dolnej fermentacji do 13° BLG (skala Ballinga określa gęstości ekstraktu) zdobyły Warmińskie Rewolucje. To lager ważony na pilzeńską modłę. Browar Kormoran zastosował tu odwrotne chmielenie: na goryczkę aromatyczny chmiel Sybilla, a na aromat goryczkowa Marynka oraz - dodatkowo - chmielenie na zimno.

Drugie miejsce w tej kategorii zajęła Pinta z Oki Doki, a trzecie Pierwsza Pomoc tej samej marki.

Dedykowany polskim strażakom Bojan Toporek to lager niefiltrowany. Ma barwę ciemnozłotą zbliżoną do bursztynowej.

Aromat jest rześki, odnajdziemy w nim cytrusy, nuty żywiczne i słodowe. Delikatna, biała, drobno pęcherzykowa piana pozostawia po sobie charakterystyczne "firanki" na ściankach szklanki.

W kategorii piw jasne mocne dolnej fermentacji pow. 13° BLG na drugim miejscu znalazł się Plon niebieski z browaru Kormoran. Brąz zdobyło z kolei Żywe z browaru Amber.

Jako najlepsze piwo ciemne dolnej fermentacji piwosze wybrali Pintę o wdzięcznej nazwie Czarna Dziura z Browaru na Jurze. Jak przekonuję browarnicy z Zawiercia, w smaku tego piwa dominuje słodycz niemieckiego chmielu, a także nuty gorzkiej czekolady i czarnej kawy.

Wśród wyróżnionych piw tej kategorii znalazła się inna wersja Czarnej Dziury, warzona w browarze Zarzecze. W tej wersji zajęła ona drugą pozycję, na trzeciej uplasowało się Ciemne z Kormorana.

Zwycięzca tej kategorii to Odsiecz Wiedeńska z Browaru na Jurze (marka Pinta). Jest to lager wiedeński o słodowym smaku z kremową pianą. Fermentowane zostało przy użyciu drożdży Saflager i doprawione niemieckim chmielem odmiany Mittelfruh.

Drugie miejsce zajął Koźlak z browaru Amber, a trzecie Bock Hallertau Cascade z browaru Gościszewo.

Wśród porterów dolnej fermentacji znów prym wiedzie Browar na Jurze. Tym razem za najlepsze piwo uznano Imperatora Bałtyckiego.

Ten ciemny mocny lager warzony jest z powodzeniem w kilku polskich zakładach. Jak przekonują browarnicy z Pinty, po przelaniu do szklanicy urzeka niezwykle gęstą, wysoką, długo trzymającą się pianą.

Drugą pozycję w tej kategorii zajął Komes Porter z browaru Fortuna. Podium zamyka Porter Warmiński z browaru Kormoran.

W tym wypadku absolutnym hitem okazał się Crack pochodzący z jednego z najmłodszych i najmniejszych polskich browarów Pracowni Piwa w Modlniczce.

To smoliście czarne piwo z gatunku american stout o trwałej i oblepiającej szklankę pianie. Piwosze docenili jego żywiczny chmielowy posmak.

Na drugim miejscu tej kategorii znalazło się piwo Sweet Cow AleBrowaru z Gościszewa. Trzecią pozycję przyznano Uśmiechowi Anieli z Podgórza.

W kategorię piw ciemnych z górnej fermentacji pow. 13°BLG zdominowała Pracownia Piwa. Za najlepsze piwosze uznali Mr. Hard's Rocks - piwo o czekoladowym posmaku likieru kawowego z nutami suszonych owoców. To wytrawne, gęste piwo o nieprzejrzystej konsystencji i raczej niskiej pianie.

Drugie miejsce zajął Mr. Hard, a trzecie 100!

W tej kategorii triumfuje Lwówek Jankes. Jak przekonują twórcy, ich Jankes powstał według niepowtarzalnej receptury. Nie została ona oparta na żadnych dotychczas znanych wzorcach, dlatego styl tegoż piwa został określony jako lwóweckie ale.

Do jego stworzenia użyto pięć odmian chmieli. Ciemna barwa piwa Jankes pochodzi od słodu melanoidowego i karmelowego.

Piwosze wyróżnili także browar Artezan i jego Pacific Pale Ale oraz Sunny Ale z browaru Bartek [DoctorBrew]

American IPA to zdaniem piwoszy najlepsze piwo z gatunku jasnych górnej fermentacji.

Uwarzone przez browar Kormoran w ramach serii Podróże Kormorana ma oszałamiać chmielowymi zapachami przywołującymi na myśl cytrusy, kwiaty, sosnowy las i owoce tropikalne. W smaku tego bursztynowego trunku przeważa goryczka i chmielowy posmak.

Smakosze piwa wyróżnili również Winchester IIPA z Faktorii browaru Zodiak. Trzecią pozycję zajęła Grand Prix AIPA z Ciechanowa.

Najsmaczniejszym piwem tej kategorii okazał się Hey Now Amerykańska pszenica, pierwsze piwo uwarzone przez Pracownię Piwa. Do jego produkcji użyto słodów pszenicznych i jęczmiennych oraz amerykański chmiel. W kolorze jest jasnozłote i lekko zamglone.

Jak przekonują browarnicy, wyczuć w nim można aromat owoców tropikalnych, nienachalną goryczkę i rześki finisz.

W tej kategorii uznanie zyskał też Ciechan Pszeniczny z browaru w Ciechanowie. Na podium znalazł się również Doctor Brew American Weizen z browaru Bartek.

Jeśli ciemne, mocne i pszeniczne, to tylko Weizenbock z browaru Kormoran.

Piwo uwarzone zostało w linii Podróże Kormorana jako połączenie koźlaka z ciemnymi pszenicznymi. Należy do mocnych piw o owocowych nutach i wyraźnych karmelowo-chlebowych smakach.

W tej kategorii doceniony został również Australian Weizenbock, czyli Doctor Brew z browaru Bartek, oraz Sabat Czarownic browaru Perun z Wąsocza.

Wśród białych piw typu Wit Blanche najsmaczniejszy okazał się kolejny przedstawiciel Podróży Kormorana Witbier.

Piwosze wyczują w nim ziołowe aromaty, w szczególności kolendry oraz skórki pomarańczy. To mętne piwo z niesłodowanej pszenicy, mocno nagazowane. W jego składzie znalazły się słody jęczmienny i pszeniczny, pszenica, owies, orkisz, chmiel, kolendra, skórki gorzkich pomarańczy curacao.

Kolejne miejsca zajęły Viva la Wita Pinty oraz Dwóch Smoków Artezana.

Kategorię piw wędzonych triumfalnie otwiera Smoky Joe marki AleBrowar warzony w Gościszewie.

Zapewne pierwsze miejsce w zestawieniu dał mu słód wędzony oryginalnym szkockim torfem, któremu to niezwykłe piwo zawdzięcza swój oszałamiający charakterystyczny dymiony aromat.

Smoky Joe - jak zapewnia producent - jest efektem miłości do whisky i piwa. Browarnicy z AleBrowaru jako fani whisky z Islay postanowili zamiast klasycznego słodu wędzonego buczyną użyć surowiec stosowany od wieków przy produkcji szkockiego destylatu.

W tej kategorii piwosze kolejny raz docenili Kormorana za Rauchbocka oraz browar Artezan za *Preparat *.

Tu bezkonkurencyjny okazał się wyrób o frapującej nazwie Deep Love. I nie jest to wcale ostatnie wyróżnienie w tym prestiżowym konkursie dla tej produkcji.

Piwo będące wynikiem kooperacji polskiego AleBrowaru ze słynnym norweskim Nogne O reklamowane jest jako West Coast Belgian Rye IPA. Kryje się za tym określeniem trunek wytrawny (16% ekstraktu i 6,5%) w amerykańskim stylu bardzo mocno nachmielony odmianami Amarillo, Chinook, Mosaic i Simcoe. Do jego produkcji użyto również słodów żytnich i belgijskich drożdży.

Kolejne miejsca zajęły Żytorillo Pinty oraz Bartek z Doctor Brew.

W tej kategorii wyraźnie wygrało Piwo na miodzie gryczanym z serii Manufaktura Piwna browaru Jabłonowo. Na drugim miejscu podium znalazło się piwo Ciechan Miodowe, a na trzecim Jurajskie Świąteczne z Browaru na Jurze.

Choć kategoria była bardzo obszerna (ujęte w niej były również wszystkie piwa nie pasujące do pozostałych kategorii), to wyniki pokazały, że polscy piwosze najbardziej cenią sobie piwa miodowe.

Oprócz głosowania w poszczególnych kategoriach głosujący wskazywali tez swoje ulubione piwo. W ten sposób tytuł "Piwa Roku 2014" przypadł browarowi kontraktowemu AleBrowar za piwo Deep Love. Na drugim miejscu znalazł się Imperator Bałtycki od Pinty a na trzecim Lwówek Jankes.

Sukces Deep Love jest podwójny. Ponieważ piwo jest tegorocznym debiutantem, wygrało również kategorię "Debiut Roku 2014". Drugie miejsce zajął Lwówek Jankes, a trzecie Coffe Stout z browaru Kormoran.