GUS podał dane. Analitycy przecierają oczy ze zdumienia

Dane o sprzedaży detalicznej wprawiły w konsternację analityków. Według GUS sprzedaż detaliczna wzrosła w grudniu 2009 roku o 21,1 proc. w ujęciu miesięcznym i o 7,2 proc. w ujęciu rocznym. To o 1 punkt procentowy więcej niż prognozowali analitycy.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Według Głównego Urzędu Statystycznego w grudniu najszybciej rosła sprzedaż w działach włókno, odzież, obuwie (16,8 proc.) oraz farmaceutyki, kosmetyki, sprzęt ortopedyczny (15,7 proc.). Spadki zanotowano tylko w grupie meble, RTV, AGD (o 6,8 proc.) oraz prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach (0,3 proc.).

Ekonomiście ankietowani przez agencję ISB przewidywali, że sprzedaż detaliczna wzrośnie w grudniu w grudniu o 6,17 proc. Z tym że najbardziej optymistyczni obstawiali nawet ponadośmioprocentowy wzrost.

Czy to sezonowy wzrost, czy początek handlowej hossy? - Poczekajmy na taki normalny miesiąc, jak styczeń czy luty - mówi Marek Zuber z Dexus Partners. - Według mnie trudno na razie liczyć na wyraźne przyspieszenie sprzedaży detalicznej nie związanej z takimi czynnikami jak święta - dodaje.

W przypadku danych o bezrobociu przewidywania ekspertów bardziej odpowiadały rzeczywistości. Większość zakładała wzrost o pół punktu procentowego i o tyle liczba osób pozostających bez pracy wzrosła - z 11,4 do 11,9 proc.

- Trzeba pamiętać, że bezrobocie rośnie i będzie wzrastać przez najbliższe trzy miesiące - komentuje dla WP Marek Zuber. - W grudniu zaobserwowaliśmy co prawda wyraźny wzrost wynagrodzeń, ale wynikał on raczej z jednorazowych czynników, czyli pracy dorywczej. W styczniu i lutym realne wynagrodzenia raczej nie będą rosnąć, możliwe są nawet spadki - mówi.

Zdaniem eksperta Dexus Partners przez najbliższe dwa, trzy miesiące bezrobocie będzie rosnąć. Spowodowane to będzie głównie czynnikami sezonowymi, ale też faktem, że wzrost gospodarczy jest za mały, żeby rosło zatrudnienie.

- Apogeum przypadnie na najbliższe trzy miesiące - mówi Marek Zuber. - Będzie to najwyższy poziom w 2010 roku i w ogóle w całym okresie kryzysu. Później bezrobocie zacznie spadać, głównie za sprawą czynników sezonowych - dodaje.

AB/KJ/ISB

Wybrane dla Ciebie

Skarżą się na bony rabatowe. "Do UOKiK wpłynęło ponad 300 sygnałów"
Skarżą się na bony rabatowe. "Do UOKiK wpłynęło ponad 300 sygnałów"
Nie odbierzesz kaucji za butelki? Mówią, co stanie się z pieniędzmi
Nie odbierzesz kaucji za butelki? Mówią, co stanie się z pieniędzmi
Zła wiadomość dla oszczędzających. Zmiana weszła w życie
Zła wiadomość dla oszczędzających. Zmiana weszła w życie
Buduje osiedle, chce wyciąć 100-letnie drzewa. Gmina rozkłada ręce
Buduje osiedle, chce wyciąć 100-letnie drzewa. Gmina rozkłada ręce
Waloryzacja emerytur 2026. Niektórzy dostaną o 200 zł więcej [TABELA]
Waloryzacja emerytur 2026. Niektórzy dostaną o 200 zł więcej [TABELA]
Godzinami czekali na odprawę. Tłumy na lotnisku w Polsce. Oto nagranie
Godzinami czekali na odprawę. Tłumy na lotnisku w Polsce. Oto nagranie
Niemcy przenoszą do Polski produkcję słodyczy. Oto szczegóły
Niemcy przenoszą do Polski produkcję słodyczy. Oto szczegóły
"To wygląda jak pomyłka". Tyle Magdalena wydała za wizytę u lekarza
"To wygląda jak pomyłka". Tyle Magdalena wydała za wizytę u lekarza
Ceny piwa pójdą w górę. Niemiecki gigant zapowiada podwyżki
Ceny piwa pójdą w górę. Niemiecki gigant zapowiada podwyżki
20 gr za kilogram marchwi. Rolnicy interweniują u prezydenta
20 gr za kilogram marchwi. Rolnicy interweniują u prezydenta
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Ta amerykańska marka istniała od 60 lat. Właśnie znika z rynku
Ta amerykańska marka istniała od 60 lat. Właśnie znika z rynku