Prezes Narodowego Banku Polski zabiera głos w sprawie "złotego pociągu"

Marek Belka krótko i dosadnie.

Obraz
Źródło zdjęć: © Eastnews | EastNews/STEFAN MASZEWSKI/REPORTER

Marek Belka sceptyczny w sprawie "złotego pociągu" z Wałbrzycha. Prezes banku centralnego i przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej odniósł się do tej kwestii podczas konferencji po posiedzeniu Rady.

Marek Belka został zapytany, czy temat był poruszony podczas posiedzenia i czy złoto mogłoby powiększyć rezerwy NBP. Szef banku centralnego odniósł się do sprawy z dystansem i uciął dalsze spekulacje. - Przecież to jest jakaś kaczka - powiedział.

Z kolei minister kultury Małgorzata Omilanowska przekonuje, że "złoty pociąg" to bardziej kwestia wiary niż konkretnej wiedzy. Szefowa resortu podkreśla, że do tej pory nie ma żadnych faktów, które by potwierdziły medialne doniesienia o odkryciu w Wałbrzychu niemieckiego pociągu z cennym ładunkiem.

O tym, że ma "99-procentową pewność" istnienia "złotego pociągu", mówił za to wiceszef resortu kultury, generalny konserwator zabytków Piotr Żuchowski, polityk PSL.

Zamieszanie wokół "złotego pociągu" trwa od czasu, gdy domniemane miejsce ukrycia przez Niemców składu w trakcie ewakuacji Wrocławia w 1945 roku wskazały dwie osoby. W środowisku eksploratorów szybko pojawiły się opinie, że to miejsce było już w przeszłości wskazywane przez wiele osób. Sprawą zainteresowały się światowe media - z czego najbardziej cieszy się Dolny Śląsk, który za sprawą tajemniczego "skarbu" otrzymał darmową reklamę.

Okolice 65. kilometra trasy kolejowej Wrocław - Wałbrzych zostały odgrodzone i uporządkowane. Przy każdym wejściu stoją tabliczki zakaz wstępu, a tuż przy torach stanęło mobilne centrum monitoringu. To specjalistyczny wóz wysłany przez Polskie Linie Kolejowe. Ich rzecznik, Mirosław Siemieniec mówi, że zadaniem ekipy wozu będzie zapewnienie bezpieczeństwa przejazdu pociągów. Teren jest też patrolowany.
W okolicach wałbrzyskiego Lubiechowa od wczoraj obowiązuje całkowity zakaz wstępu do lasu. Jego złamanie może grozić mandatem w wysokości 500 zł.

Wybrane dla Ciebie

Koniec obowiązku dla pracujących emerytów? Resort ma plan
Koniec obowiązku dla pracujących emerytów? Resort ma plan
Chciał wziąć kredyt, skłamał w banku. Grozi mu 8 lat więzienia
Chciał wziąć kredyt, skłamał w banku. Grozi mu 8 lat więzienia
Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Plaga polskich dróg. "To jedna z najniebezpieczniejszych praktyk"
Plaga polskich dróg. "To jedna z najniebezpieczniejszych praktyk"
Skazani za handel ludźmi przy zbiorach borówek. Padł wyrok
Skazani za handel ludźmi przy zbiorach borówek. Padł wyrok
Emerytura Jolanty Kwaśniewskiej. Takie świadczenie dostaje
Emerytura Jolanty Kwaśniewskiej. Takie świadczenie dostaje
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
"Sprzedani za niemieckie auta". Rolnicy zobaczyli ceny. Są wkurzeni
"Sprzedani za niemieckie auta". Rolnicy zobaczyli ceny. Są wkurzeni
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Ksiądz nielegalnie zamontował fotowoltaikę. "Z chodnika nie widać"
Ksiądz nielegalnie zamontował fotowoltaikę. "Z chodnika nie widać"
Wydała na wesele 100 tys. zł i policzyła koperty. "Załamałam ręce"
Wydała na wesele 100 tys. zł i policzyła koperty. "Załamałam ręce"
Rolnik emeryt. Taką emeryturę dostanie po 25 latach pracy
Rolnik emeryt. Taką emeryturę dostanie po 25 latach pracy