10 tys. złotych kary za przebywanie zbyt blisko innych
Sanepid ukarał mieszkankę Warszawy za "nieprzestrzeganie nakazu przemieszczania się w odległości nie mniejszej niż 2 m od siebie". Kobieta musi zapłacić 10 tys. złotych.
"Do zakresu działania Państwowej Inspekcji Sanitarnej należy m.in. wydawanie zarządzeń i decyzji lub występowanie do innych organów o ich wydanie - w wypadkach określonych w przepisach o zwalczaniu chorób zakaźnych" - czytamy w piśmie uzasadniającym nałożenie wysokiej kary.
Jak podaje Radio Kolor, które dotarło do pisma sanepidu, do sytuacji, za którą nałożono karę, doszło na warszawskim Śródmieściu. Szczegółów jednak nie znamy, bo sanepid odmawia ich podania.
Za nieprzestrzeganie obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa sanepid może nałożyć nawet 30 tys. złotych kary administracyjnej.
Bon turystyczny. Minister Emilewicz zdradza szczegóły: 7 mld zł na wakacje Polaków
Mandaty za np. brak maseczki czy niezachowanie odległości wystawia co prawda policja, ale w przypadku odmowy przyjęcia mandatu wnioski o ukaranie do sądu. Maksymalna kwota mandatu to 500 złotych. Kary administracyjne są znacznie wyższe.
Od początku maja mazowiecki sanepid nałożył już 2,6 mln zł kar za nieprzestrzeganie zasad związanych w pandemią.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
