14-metrowa kawalerka na sprzedaż. Cena? 340 tys. zł
W Warszawie można kupić mikrokawalerkę o powierzchni 14 metrów kwadratowych za 340 tys. zł. "Stan premium, jest nawet fotel i drabina" - drwi ekspert rynku nieruchomości Jan Dziekoński.
Dziekoński opublikował ofertę sprzedaży lokalu na portalu X. Na 14 metrach kwadratowych mikrokawalerki ustawiono fotel, biurko i szafę. W bardzo małym wnętrzu znalazło się również miejsce na drabinę prowadzącą na małą antresolę, niewielki aneks kuchenny, pralkę i lodówkę. Lokal mieszczący się na warszawskiej Woli został wystawiony za 340 tys. zł, co w przeliczeniu na metr kwadratowy daje zawrotne 24 tys. zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Miliarder zdradza "wielką ściemę" w handlu częściami samochodowymi Maciej Oleksowicz Inter Cars #19
Wpis wywołał lawinę komentarzy. "Warszawa Honkongiem Europy Środkowo-Wschodniej" - czytamy w jednym z nich. "Nowoczesny system antywłamaniowy - jak się drzwi od łazienki otworzy to nikt już do mieszkania nie wejdzie. Szkoda tylko, że siedząc na toalecie nie umyjemy od razu naczyń, jak widać nie można mieć wszystkiego" - ironizuje inny komentujący. "Można było na 2x7m2 podzielić. Amatorzy" - dorzuca kolejny.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Gdzie mieszkania są najdroższe?
Jak pisaliśmy w WP Finanse, obecnie najdroższe lokale są w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Gdańsku, Szczecinie, Poznaniu i Olsztynie. Eksperci z portali Rynekpierwotny.pl i GetHome.pl wyliczyli, że w styczniu 2024 r. średnia cena 1 mkw. wynosiła:
- 17 120 zł/mkw. - Warszawa,
- 15 772 zł/mkw. - Kraków,
- 14 706 zł/mkw. - Gdańsk,
- 13 161 zł/mkw. - Wrocław,
- 12 557 zł/mkw. - Szczecin,
- 12 535 zł/mkw. - Poznań,
- 12 194 zł/mkw. - Olsztyn.
Nieco taniej jest w pozostałych miastach wojewódzkich. Barierę 10 tys. zł/mkw. przebito w: Lublinie (10 952 zł/mkw.), Toruniu (10 927 zł/mkw.), Łodzi (10 889 zł/mkw.), Aglomeracji Katowickiej (10 479 zł/mkw.) i Rzeszowie (10 183 zł/mkw.).
Mieszkania będą jeszcze droższe
Zdaniem ekspertów, ceny mieszkań oszalały przez program "Bezpieczny Kredyt 2 proc.". Choć program został wygaszony, to rząd już zapowiedział, że nie pozostawi na lodzie osób, które chcą kupić mieszkanie. W planach jest "Mieszkanie na start", które ma zadebiutować przed wakacjami 2024 r.
Poza tym na niekorzyść osób szukających mieszkań działają wysokie stopy procentowe. To powoduje, że kredyty są drogie. Gdy dodamy do tego nierównowagę między popytem a podażą, będącą skutkiem "Bezpiecznego kredytu 2 proc.", a także wysokie koszty u deweloperów, mamy prosty przepis na drogie mieszkania.