2014 rok zapowiada się rekordowo, jeśli chodzi o inwestycje zagraniczne

Z wewnętrznego zestawienia Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych, z którym zapoznała się PAP wynika, że wartość zamkniętych projektów inwestycyjnych w ciągu pierwszych 5 miesięcy tego roku była ponad trzykrotnie wyższa niż w analogicznym okresie 2013 r.

W zeszłym roku PAIiIZ zakończyła 53 projekty o łącznej wartości 902,5 mln euro. Tymczasem w okresie od stycznia do maja tego roku suma ta wynosi już 1,54 mld euro. (w porównaniu do 510 mln euro w analogicznym okresie 2013 r.).

"W specjalnych strefach ekonomicznych jest bardzo dużo inwestycji, do końca czerwca będzie absolutny rekord, chyba historyczny. Zapowiada się bardzo dobry rok dla inwestycji" - powiedziała PAP wiceminister gospodarki Ilona Antoniszyn-Klik.

To m.in. efekt zeszłorocznej decyzji o wydłużeniu okresu funkcjonowania 14 specjalnych stref ekonomicznych do końca 2026 r. Wedle wcześniej obowiązujących przepisów miały one funkcjonować do końca 2020 r.

A strefy to preferencyjne warunki dla firm. Przedsiębiorca w SSE ma zapewnione ulgi podatkowe, a dodatkową korzyścią jest fakt, że może rozpocząć działalność na specjalnie przygotowanym, uzbrojonym terenie.

"Wydłużenie działania stref spowodowało przyspieszenie decyzji inwestycyjnych, a te projekty, które były niepewne są realizowane, żeby przedsiębiorcy mogli zdążyć skorzystać z większej pomocy publicznej" - przekonuje wiceminister gospodarki.

Pod koniec czerwca zmienia się mapa pomocy regionalnej, która określa, w jakich regionach możliwe jest przyznawanie pomocy na rzecz rozwoju regionalnego w latach 2014-2020. KE zdecydowała, że obszary, na których PKB na mieszkańca jest niższe niż 75 proc. średniej unijnej będą kwalifikować się do regionalnej pomocy inwestycyjnej w granicach od 25 proc. do 50 proc. kosztów projektów. Województwo mazowieckie będzie kwalifikować się do pomocy od 10 proc. do 35 proc.

W grudniu rząd zgodził się też na zmiany, które ułatwiają włączanie gruntów prywatnych w obszar strefy z przeznaczeniem pod konkretne inwestycje. Obniżone zostały m.in. minimalne wymagania dot. kryterium stopy bezrobocia, kosztów inwestycji i poziomów zatrudnienia przy obejmowaniu gruntów obszarem strefy.

Absolutnym hitem tego roku jest inwestycja Volkswagena, który jesienią we Wrześni (Wielkopolskie) ruszy z budową nowej fabryki. Planowane nakłady inwestycyjne to ponad 800 mln euro.

Jednak nawet, jeśli odjąć tę kwotę od sumy wartości zamkniętych przez PAIiIZ projektów, to pięć miesięcy tego roku było o ok. 40 proc. lepsze niż ten sam okres 2013 r.

"Ubiegły dobry rok, to nie był jednostkowy ewenement. To jest wyraźna tendencja, inwestycje wracają do Europy" - cieszy się prezes PAIiIZ Sławomir Majman.

Jeśli chodzi o liczbę zadeklarowanych miejsc pracy, to również ten rok jest lepszy niż 2013 r., bo inwestorzy w okresie styczeń-maj zadeklarowali, że powstanie 32,6 tys. nowych stanowisk (w porównaniu do 29,6 tys. w 2013 r.).

Pierwsze miejsce, jeśli chodzi o sektory inwestycji zajmują centra wspierania biznesu (BPO), drugie przemysł motoryzacyjny, trzecie miejsce badania i rozwój. W tej chwili PAIiIZ pracuje nad 11 dużymi projektami z tej dziedziny. W porównaniu do zeszłego roku znaczenia nabrała także branża lotnicza (10 projektów) i elektroniczna (8 projektów).

Krzysztof Strzępka