21 mld zł napolska część szlaku Via Carpatia

21 mld zł ma kosztować cały polski odcinek - ponad 620 km - międzynarodowej trasy transportowej Via Carpatia wzdłuż wschodniej granicy - poinformowano w Białymstoku na konferencji prasowej w ramach konferencji "Via Carpatia szansą na rozwój Polski Wschodniej".

Via Carpatia to nazwa przyjęta na mocy ustalenia międzypaństwowego w 2006 roku na konferencji w Łańcucie, gdzie przedstawiciele kilku państw podpisali porozumienie w sprawie tej trasy. Szlak - korytarz transportowy - ma łączyć kraje położone nad Morzem Bałtyckim z państwami leżącymi nad Morzem Czarnym.

Ma przebiegać przez Polskę, dalej przez Słowację, Bułgarię i Rumunię nawet aż do Grecji. Jak powiedział na konferencji Ireneusz Majcher, dyrektor departamentu polityki transportowej i spraw międzynarodowych w Ministerstwie Infrastruktury, Grecy są zainteresowani budową tej drogi.

Całym przedsięwzięciem Via Carpatia w Polsce zajmują się 4 oddziały Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad: w Warszawie, Białymstoku, Lublinie i Rzeszowie - poinformował wicedyrektor GDDKiA w Białymstoku Jóżef Staniaszek.

Prawie we wszystkich tych oddziałach prace są na etapie koncepcji programowych, wykonano analizy oddziaływania na środowisko, trwa etap uzyskiwania decyzji środowiskowych, który ma się zakończyć w 2009 roku, pozwolenia na budowę mogą być wydawane w 2010 roku, a realizacja ma trwać do 2015 roku - mówił Staniaszek.

W Podlaskiem Via Carpatia ma przebiegać wzdłuż drogi S8: od granicy z Litwą w Budzisku przez Augustów do Białegostoku i dalej drogą krajową nr 19 do granicy województwa na południu na rzece Bug. Dalej Via Carpatia ma biec do Lublina i Rzeszowa.

Staniaszek poinformował, że na odcinku podlaskim Via Carpatia najwcześniej prace zaczną się przy obwodnicy Sztabina, Korycina i Suchowoli (lata 2011-2012), najpóźniej będzie wykonany odcinek Budzisko-obwodnica Suwałk. Wszystkie te odcinki są na krajowej ósemce. Odcinek od Białegostoku do granicy województwa na Bugu ma być zrealizowany do 2014 roku.

Cała podlaska trasa ma mieć parametry drogi dwujezdniowej z pasem oddzielającym o szerokości 12 m, co w przyszłości pozwoli na dobudowanie jeszcze po jednym pasie ruchu, a nośność ma wynosić 115 kN (kiloniutonów) na oś.

Środki na podlaski odcinek Via Carpatia są zagwarantowane z UE z programu Infrastruktura i Środowisko (ok. 3,3 mld zł: 1,8 mld zł na Białystok-Budzisko, 1,5 mld zł na Białystok - granica województwa na rzece Bug), będą pochodzić także z budżetu państwa i Krajowego Funduszu Drogowego - poinformowano na konferencji. W 70 proc. podlaska część Via Carpatia ma być budową nowej drogi, a nie modernizacją już istniejących, trwa wariantowanie trasy.

"Nawet gdyby tak zwana Via Baltica przebiegała inną trasą niż jest planowana (m.in. kłopoty z obwodnicą Augustowa przez dolinę Rospudy -PAP) to my poprzez Via Carpatię uzyskujemy ten brakujący odcinek pomiędzy Białymstokiem a Budziskiem" - argumentował prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski, który podkreślał ważność tej trasy dla rozwoju miasta i regionu.

Znaczenie rozwoju Via Carpatia dla wschodnich regionów Polski, ale i wschodnich regionów UE, jest "nie do przecenienia" - argumentował podlaski poseł PO Robert Tyszkiewicz. Poinformował, że wszyscy parlamentarzyści z województw wschodnich: podlaskiego, lubelskiego i podkarpackiego przygotowują wspólne stanowisko w tej sprawie. Występują również do różnych środowisk, aby tworzyły pozytywny lobbing na rzecz budowy tej drogi w terminie i bez ograniczeń środków. Podkreślano, że Via Carpatia to szansa na wzmożoną wymianę handlową, rozwój gospodarki i turystyki w tej części Europy.

Dyrektor Majcher podkreślił, że ministerstwo dostrzega, jak wielkie nadzieje regiony wiążą z Via Carpatią i będzie zabiegał, by UE uznała ten szlak do sieci europejskich korytarzy transportowych. "To jest bardzo potrzebne Polsce jako całości. Budowa tego połączenia stwarza szanse na zdecydowanie szybszy rozwój" - mówił Majcher.