26 mln zł kar za brak OC
Kierowcy, którzy w 2013 r. jeździli bez ubezpieczenia, pobili niechlubny rekord. W sumie za brak polis zapłacili 26 mln zł kar.
25.04.2014 | aktual.: 28.04.2014 06:33
Kierowcy, którzy w 2013 r. jeździli bez ubezpieczenia, pobili niechlubny rekord. Łącznie za brak polis zapłacili 26 mln zł kar.
Bez obowiązkowych polis porusza się w Polsce około 250 tys. aut (na 20 mln). To niby tylko 1 proc. wszystkich kierowców, ale pozostałych właścicieli pojazdów kosztują oni 73 mln zł rocznie - wynika z najnowszego opracowania Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.
Rocznie do UFG wpływa ponad 6 tysięcy roszczeń od osób poszkodowanych w wypadkach drogowych, spowodowanych przez nieubezpieczone lub niezidentyfikowane pojazdy.
- Nie możemy akceptować jazdy bez obowiązkowego ubezpieczenia OC w sytuacji, gdy uczciwi posiadacze pojazdów pokrywają koszty wypadków spowodowanych przez osoby łamiące prawo - mówi Elżbieta Wanat Połeć, prezes Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.
Okazuje się, że największe ryzyko kolizji z pojazdem bez polisy OC jest w województwach lubuskim, warmińsko-mazurskim i zachodniopomorskim. W tych regionach jest ono około 1,5 razy większe niż gdzie indziej w kraju.
Z danych zebranych przez UFG wynika, że OC nie kupują najczęściej mężczyźni w wieku do 25 lat. W tej grupie ryzyko, że posiadacz pojazdu nie ma tej obowiązkowej polisy, jest aż trzykrotnie większe niż u przeciętnego posiadacza pojazdu w Polsce. Kobiety rzadziej decydują się na jazdę bez OC: o ile w grupie wszystkich właścicieli pojazdów ich udział wynosi 25 procent, to już w grupie nieubezpieczonych spada do 16 procent.
- Uruchomiliśmy projekty związane z identyfikowaniem nieubezpieczonych, jak choćby wirtualny policjant, dzięki któremu znacznie wzrosła wykrywalność aut bez OC. Jeszcze przed wakacjami planujemy przeprowadzić kampanię informacyjną uświadamiającą Polakom, że nie jest tylko prywatną sprawą właściciela pojazdu to, czy ma on polisę OC, ale również kierowcy siadającego za kierownicą takiego samochodu, ciągnika, motoru czy motoroweru - tłumaczy Elżbieta Wanat Połeć.
Nie kupują OC, bo nie wiedzą
Kierowcy jeżdżący bez OC zazwyczaj tłumaczą się nieznajomością przepisów lub brakiem pieniędzy na zakup ubezpieczenia, część też ignoruje obowiązek posiadania tej polisy. Z analizy spraw prowadzonych przez UFG wynika, że przyczyny nieubezpieczenia to w szczególności:
- wygaśnięcie polisy poprzedniego właściciela i przekonanie nowego posiadacza pojazdu o automatycznym odnowieniu ubezpieczenia. Tymczasem w wyniku zmiany przepisów komunikacyjne OC zbywcy pojazdu ważne jest tylko do końca okresu, na jaki zostało zawarte i nie przedłuża się automatycznie;
- wprowadzenie w błąd co do ważności polisy OC poprzedniego właściciela - np. przy zakupie pojazdu w komisie zdarza się, że polisa - przekazywana osobie kupującej pojazd - została wcześniej wypowiedziana i jest już nieważna;
- niewykupienie OC w dniu pierwszej rejestracji pojazdu w Polsce, a dopiero np. w dniu odbioru od dealera;
- nieopłacenie wszystkich rat składki za OC i nieprzedłużenie się umowy ubezpieczenia na kolejny rok.