48 proc. Polaków uważa, że środki w OFE są własnością prywatną

Jak wynika z ankiety przeprowadzonej w dniach 25-26 czerwca br. na reprezentatywnej grupie 1000 Polaków, 22 proc. ankietowanych stwierdziło, że pieniądze zgromadzone w funduszach są środkami publicznymi, a 30 proc. nie potrafiło udzielić odpowiedzi.

Wśród ankietowanych, którzy stwierdzili, iż środki w OFE są prywatną własnością, przeważały osoby w wieku 30-49 lat. Różnice w odpowiedziach zależały też od poziomu edukacji. Z zaprezentowanych danych wynika, że wśród osób z wykształceniem podstawowym odsetek osób twierdzących, iż środki w OFE są własnością prywatną wyniósł 28 proc., podczas gdy odsetek osób uważających je za środki publiczne tylko 12 proc. W przypadku ankietowanych z wykształceniem średnim było to odpowiednio: 53 i 22 proc., a wykształceniem wyższym - 56 i 26 proc.

Ponadto oszczędności zgromadzone w OFE znacznie częściej jako własne traktują przedsiębiorcy, pracownicy umysłowi, jak i robotnicy. "Jest to istotna informacja z punktu widzenia toczącej się debaty na temat OFE oraz dyskusji o własności środków zgromadzonych na kontach członków funduszy. Jak podkreślają wybitni prawnicy, w tym były prezes Trybunału Konstytucyjnego, składki przekazywane do otwartych funduszy emerytalnych tworzą prawa majątkowe ubezpieczonych. 'Przesunięcie' środków z OFE do ZUS uszczupli te prawa i będzie miało charakter wywłaszczenia. Dokonanie tego bez należnego odszkodowania, jest sprzeczne z konstytucją" - napisano w komunikacie.

Przedstawiciele IGTE cytowani w komentarzu do badań wskazali też, że takie działanie może podważyć zaufanie obywateli do państwa. - Rekomendowane w raporcie z przeglądu systemu emerytalnego propozycje mogą bowiem doprowadzić do ustawowego rozwiązania umów cywilnoprawnych, tj. umów obywateli z OFE. Tymczasem zgodnie z treścią tych umów, część majątku OFE ma stanowić podstawę wypłaty emerytury na rzecz członka OFE, po osiągnięciu przez niego wieku emerytalnego - podkreśliła p.o. prezes IGTE Małgorzata Rusewicz.

Jak wskazała Izba z badania wynika również, że 35 proc. ankietowanych stwierdziło, iż decyzja o przeniesieniu środków z OFE do ZUS wpłynie na ich ocenę rządu. "Zdecydowana większość tej grupy, bo 85 proc., stwierdza, że będzie to wpływ negatywny" - dodano.