6 kłamstw, którymi mamią nas szefowie
Relacja szef - pracownik z założenia oparta jest na nierównym podziale sił. W tej konfiguracji pracodawca zawsze zwycięża. Ma on niepodważalne atuty w ręku: władzę oraz wiedzę, o której zwykły pracownik nie ma pojęcia. Wiedzę tę skrzętnie wykorzystuje do trzymania w szachu swoich podwładnych. Oto kilka kłamliwych frazesów, którymi karmi się pracowników na każdym kroku
.
1. „Nie możemy ci więcej zapłacić ”
Nawet jeśli wiesz, że firma znajduje się w dobrej kondycji finansowej, zapomnij o podwyżce. Tak naprawdę wszystko w rękach dobrej woli twojego szefa, od którego widzimisię zależy, gdzie ulokuje nadwyżki finansowe. Niestety podniesienie wysokości twojej płacy nie należy do jego priorytetów. Zdanie „nie możemy płacić ci więcej ” tak naprawdę oznacza „nie będziemy płacić cię więcej’ .
2. „Jesteśmy jedną wielką, szczęśliwą rodziną”
W szczęśliwej rodzinie nie trzyma się tajemnic przed innymi i wszystkich traktuje się tak samo i każdy ma takie same prawa. Prawda jest taka, że nikt nie wierzy w mit o miejscu pracy, jako o przytulnym ognisku domowym. Nawet osoby, które najgłośniej o tym mówią.
3. „Te plotki to wierutne kłamstwo”
Jeśli próbują za wszelką cenę zdementować pogłoski, które słyszysz w firmie, będzie to oznaczało, że coś jednak jest na rzeczy. Zazwyczaj część takiej plotki okazuje się prawdziwa. Trzeba więc brać poważnie np. pogłoskę o planowanych zwolnieniach i zawczasu szykować sobie zapasowy plan działania.
4. „Mam związane ręce”
To zdanie pada zawsze, gdy szefowi jest z czymś nie po drodze albo musi podjąć decyzję, która jest niekorzystna dla pracownika. Udaje on wtedy bezradnego, rozkłada ręce i uważa się za usprawiedliwionego w oczach podwładnego.
5. “Ta rozmowa zostanie między nami”
Gdy tylko podpiszesz umowę z pracodawcą, możesz pożegnać się ze swoją prywatnością i dyskrecją. Jeśli więc szef zapyta cię o opinię, np. na temat pracy twojego kolegi, bądź pewien, że prędzej czy później wszystko co powiesz zostanie przekazane osobie, którą oceniłeś. Świat nawet największej korporacji jest mały. I tak w końcu wszyscy dowiadują się o sekretach w firmie.
6. „Twoja obecność jest dobrowolna”
To chyba największe kłamstwo, jakie usłyszymy w firmie. W rzeczywistości jest zupełnie na odwrót. Każda dobrowolność, ochota czy wolontariat tak naprawdę oznaczają psi, pracowniczy obowiązek.
JK,WP.PL