6 tys. zł dla poszkodowanych rolników. Zostało niewiele czasu na wniosek
Rolnicy poszkodowani w wyniku kwietniowych przymrozków i majowych gradobić mogą składać wnioski o pomoc do 22 października 2024 r. Wsparcie zależy od rodzaju uprawy. Na największe pieniądze mogą liczyć m.in. plantatorzy truskawek i malin.
07.10.2024 20:31
Po pomoc mogą zgłaszać się osoby, które poniosły straty w trakcie przymrozków wiosennych (które trwały od 15 do 30 kwietnia 2024 r.) Wsparcie należy się także producentom rolnym, których uprawy ucierpiały w trakcie opadów gradu (które miały miejsce od 1 do 31 maja 2024 r.).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pomoc dla rolników po przymrozkach i gradzie
Co ważne, pomoc jest skierowana producentów rolnych, którzy złożyli wnioski o przyznanie płatności bezpośrednich za 2024 r. i zadeklarowali w tym dokumencie prowadzenie uprawy o powierzchni co najmniej 0,1 ha przynajmniej jednej z wymienionych roślin.
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MRiRW) wyjaśnia w komunikacie, że wsparcie jest przyznawane, jeśli szkody w roślinnej produkcji rolnej przekraczają 30 proc. średniej rocznej roślinnej produkcji z lat 2021-2023 lub w okresie 2019-2023 (z pominięciem lat o najwyżej i najniższej produkcji).
Stawki wsparcia są zróżnicowane i zależą od poziomu strat oraz rodzaju uprawy. W przypadku agrestu, aronii i porzeczki można otrzymać 1,5 tys. zł/ha (jeśli straty wynoszą 40-55 proc.), 2 tys. zł/ha (55-70 proc.) lub 3 tys. zł (przynajmniej 70 proc.).
Wyższe wsparcie przysługuje rolnikom, którzy uprawiają brzoskwinie, czereśnie, grusze, inne owoce jagodowe, jabłoń, morelę, orzech włoski, śliwę i wiśnie. W tym przypadku państwo wypłaci 2,5 tys. zł/ha (40-55 proc.), 3,5 tys. zł/ha (55-70 proc.) lub 5 tys. zł/ha (przynajmniej 70 proc.).
Największa pomoc trafi do poszkodowanych, którzy zajmują się produkcją borówki, jeżyny, maliny, truskawki i winorośli. Stawki to 3 tys. zł/ha (40-55 proc.), 4 tys. zł/ha (44-70 proc.) lub 6 tys. zł (przynajmniej 70 proc.).
Wnioski można składać do 22 października 2024 r. do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR), wyłącznie elektronicznie. Pomoc trafi do wnioskodawców do 31 grudnia 2024 r.
"80 proc. owoców mocno obitych"
W kwietniu informowaliśmy w WP Finanse, że przymrozki mocno dotknęły sadowników z okolic Wrocławia, Sandomierza i Opola Lubelskiego. To właśnie nieopodal stolicy Dolnego Śląska termometry pokazywały -8 stopni Celsjusza w nocy z 22 na 23 kwietnia.
Z kolei pod koniec maja opady grady mocno dały się we znaki na Mazowszu. - Ostatnie gradobicia wyrządziły szkody przede wszystkim w uprawie grusz, bo maliny mamy w tunelach foliowych i tu szkody są ograniczone. Fizycznie około 80 proc. owoców jest mocno obitych - przyznał w rozmowie z money.pl Michał Gwara z gospodarstwa sadowniczego w miejscowości Dębnowola niedaleko Warki. Jak dodał, takiego gradobicia nie było w okolicy od 12 lat.