7 procent Polaków pracuje w handlu

Poprawia się sytuacja na rynku sprzedaży detalicznej.
Przeciętny konsument kupuje więcej i, jak twierdzą przedstawiciele firm
zajmujących się handlem, dystrybucją i outsourcingiem sprzedaży, możemy
spodziewać się kolejnych wzrostów.

7 procent Polaków pracuje w handlu
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

29.10.2010 | aktual.: 08.11.2010 12:12

To oznacza, że będzie więcej pracy dla przedstawicieli handlowych i sprzedawców, którzy już są najbardziej poszukiwaną grupą zawodową. Jesień i początek zimy będzie dla wielu firm okresem rywalizacji o specjalistów z tej dziedziny.

Według producentów i ekspertów rynkowych ostatnie miesiące roku przyniosą ogólne ożywienie w handlu. Dane opublikowane przez instytucje badawcze potwierdzają poprawę wyników sprzedaży w lecie i wskazują na dalszą tendencję wzrostową. Z raportów GUS wynika, że sprzedaż detaliczna wzrosła we wrześniu o 1,2 procent w ujęciu miesięcznym i zwiększyła się o 8,6 procent rok do roku. W sierpniu sprzedaż detaliczna w ujęciu rocznym wzrosła o 6,6 procent.

Potwierdzają to ostatnie doniesienia Eurostatu. Polska ze wzrostem rocznym na poziomie 6,7 procent w sierpniu była zdecydowanym liderem w Unii Europejskiej. Firmy działające na polskim rynku potwierdzają tendencje wzrostowe i spodziewają się dobrego końca roku. Pozytywne scenariusze dotyczą różnych sektorów w tym FMCG, odzieży i obuwia, sprzętu RTV i AGD, samochodów, chemii gospodarczej, karmy dla zwierząt i wielu innych.

- Motorem rozwoju jest nie tylko poprawiająca się koniunktura i oddalenie wizji kryzysu - tłumaczy Łukasz Gajewski, prezes firmy Target BPO, która outsourcingową siecią sprzedaży obejmuje już całą Polskę. - Jednym z powodów wzrastających wskaźników sprzedaży na koniec tego roku jest zapowiadana podwyżka VAT. Konsumenci, w obawie przed zapowiadanym wzrostem cen, a taką obawę wyraża 37 procent Polaków, ruszyli do sklepów. Największy skok sprzedaży spodziewany jest na sam koniec roku.

W związku z tymi zjawiskami firmy zgłaszają większe zapotrzebowanie na pracowników, przede wszystkim przedstawicieli handlowych. To już teraz jeden z zawodów najczęściej poszukiwanych w Polsce. Ogółem, w handlu pracuje już 7 procent Polaków, a branża ta od początku roku niezmiennie generuje najwięcej etatów.

W serwisie otopraca.pl ogłoszenia w kategorii "handel/sprzedaż" stanowiły średnio 12 procent wszystkich ofert pracy opublikowanych od początku 2010 roku. Według danych serwisu egospodarka.pl w sierpniu sprzedawcy byli najliczniejszą grupą osób poszukiwanych do pracy. Czekało na nich 12 tysięcy ofert. Tymczasem propozycji pracy dla handlowców wciąż przybywa. Względem lipca odnotowano wzrost ofert o 8,3 procent.

Firmy, poszukując specjalistów, coraz mocniej konkurują między sobą. Walka trwa nie tylko w internecie. Propozycje dla przedstawicieli handlowych to niejednokrotnie najliczniejsze i najbardziej wyeksponowane ogłoszenia w gazetach i na targach pracy. Na anonse można natknąć się także w miejscach nietypowych - na drzewach, słupach czy nawet w gazetkach parafialnych.

- Szukają wszyscy i to coraz bardziej intensywnie - potwierdza Magdalena Wysocka, manager projektu w Target BPO - Wynika to z ogólnej poprawy wskaźników w handlu, ale również ze wzrostu świadomości, jak ważną rolę w procesie sprzedaży i budowania relacji z klientem i właścicielem sklepu, ma doświadczony przedstawiciel handlowy - dodaje.

Z badań przeprowadzonych przez "Puls Biznesu" w sierpniu 2010 r. wynika, że dwie trzecie firm ma problem ze znalezieniem pracowników. Rywalizacja jest coraz ostrzejsza, zwłaszcza że zaczyna brakować pracowników posiadających odpowiednie predyspozycje do pracy w sprzedaży. - Dobry specjalista od sprzedaży przede wszystkim musi potrafić nawiązać pozytywną relację ze swoim klientem - mówi Mirosław Misztal, prezes firmy Monnari, która między innymi dzięki przemyślanemu doborowi kadry w sklepach zdołała utrzymać sprzedaż w swoich salonach na satysfakcjonującym poziomie, nawet w najtrudniejszych chwilach dla firmy i dla handlu w Polsce. - Tacy pracownicy są na wagę złota i nic dziwnego, że przedsiębiorstwa o nich walczą.

Jak twierdzą przedsiębiorcy na rynku jest dość duża liczba osób poszukujących pracy handlowca. Wielu z nich nie spełnia jednak podstawowych kryteriów rekrutacji. - Znajomość podstawowych narzędzi pracy, wiedza o rynku sprzedaży, sprawność w prowadzeniu rozmów i negocjacji, umiejętności miękkie takie jak komunikatywność, dynamizm i dobra organizacja czasu oraz wysoka kultura osobista to cechy niezbędne w zawodzie przedstawiciela handlowego - mówi Łukasz Gajewski. - Wielu kandydatów, którzy zgłaszają się do nas do pracy nie spełnia tych kryteriów. Wynika to po części z braków w polskim systemie edukacji, który poza wiedzą teoretyczną rzadko kiedy szkoli studentów w zakresie umiejętności miękkich. Winny jest jednak również stereotyp, że handlowcem może zostać każdy, gdy tymczasem jest to naprawdę trudna, odpowiedzialna, ale i coraz lepiej opłacana praca.

Wysoki popyt na pracowników sprzedaży wpływa na wysokość ich pensji. Według firmy AG Test HR średnie zarobki inżyniera ds. sprzedaży wzrosły w minionym roku o 15 procent, a pensje doświadczonych handlowców znacznie przekraczają średnią krajową.

Autor: IP

przedsiębiorcafirmawyniki
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)