Agencje prasowe o panice na światowych giełdach

Kursy akcji na
światowych giełdach spadały w piątek, czasem bardzo gwałtownie.
Agencje prasowe używają już pojęć "panika" i "krach".

10.10.2008 | aktual.: 10.10.2008 19:51

Niemiecka agencja dpa pisze o "ogólnoświatowej panice" i o "dalszym prawie niepohamowanym spadku" na światowych giełdach. W Niemczech indeks DAX spadł w piątek o ponad 7 proc., w Tokio indeks Nikkei stracił aż 9,6 proc. Na Wall Street pojawił się na chwilę promyk nadziei, kiedy akcje zaczęły rosnąć, ale wkrótce potem znów notowano wyraźne spadki.

Agencja Associated Press opatruje swe doniesienia z giełd słowem kluczowym "krach" (ang. meltdown) i pisze w piątek o ciągu dalszym "panicznej wyprzedaży", która zaczęła się poprzedniego dnia na Wall Street.

Agencje prasowe wyliczają spadki w Azji, Europie, odnotowują zawieszenie handlu na giełdach w Rosji, Indonezji, Austrii, Rumunii, Tajlandii, Brazylii; piszą, że australijscy maklerzy nazwali 10 października "czarnym piątkiem".

"W tej chwili rynek jest po prostu spanikowany - cytuje AP Davida Wyssa, głównego ekonomistę Standard&Poor's w Nowym Jorku. "Nikt nie chce podejmować jakiegokolwiek ryzyka. Wszyscy chcą po prostu wziąć swoje pieniądze i włożyć je pod materac" -powiedział.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)