Amazon otworzył sklep, w którym się nie płaci

Wchodzisz do sklepu i przy wejściu skanujesz smartfon. Bierzesz wózek, ruszasz między półki i robisz zakupy. Tak jak w normalnym sklepie. Na koniec pakujesz rzeczy do torby i po prostu wychodzisz. Nie ma tu ani kasjerów, ani kas samoobsługowych, więc nie płacisz. Na pomysł takiego sklepu wpadł Amazon, który w Seattle testuje właśnie pierwszą placówkę.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL | Fotolia / Gina Sanders
Tomasz Sąsiada

Wchodzisz do sklepu i skanujesz telefon. Bierzesz wózek, ruszasz między półki i robisz zakupy. Tak jak w normalnym sklepie. Na koniec pakujesz rzeczy do torby i po prostu wychodzisz. Nie ma tu ani kasjerów, ani kas samoobsługowych, więc nie płacisz. Nie martwią cię też kolejki, bo ich też nie ma. Tak wygląda nowy sklep Amazona, który w Seattle testuje pierwszą tego typu placówkę.

Jeśli ktoś ucieszył się na myśl o zakupowym szaleństwie, nieograniczonym ani pensją, ani limitem na karcie, musi się jednak rozczarować. Nie jest bowiem tak, że produkty z Amazon Go - bo tak nazywa się ten nietypowy sklep - są darmowe. Za wszystko trzeba zapłacić, tyle że nie w sklepie, a dopiero po wyjściu z niego.

Jak to działa? 1800-metrowy Amazon Go wygląda jak klasyczny market, ale od Biedronki czy Lidla różni go przede wszystkim technologia. W sklepie jest mnóstwo kamer, które dokładnie rejestrują każdy nasz ruch i są w stanie rozpoznać, co wkładamy do koszyka. Dane są przesyłane do arkusza kalkulacyjnego, który podsumuje nasze wydatki i wystawi nam rachunek. Odebrać i opłacić go można na swoim koncie w sklepie internetowym Amazona.

Na razie sklep jest w fazie testów. Korzystać z niego mogą tylko pracownicy Amazona. Jednak od 2017 roku dostępny ma być dla wszystkich. O ile oczywiście mają konto w tym internetowym sklepie i odpowiednią aplikację na telefon.

Wybrane dla Ciebie

"Istniejemy od 100 lat". Znana sieć sklepów kończy działalność
"Istniejemy od 100 lat". Znana sieć sklepów kończy działalność
Ten znicz kosztuje ponad 200 zł. Oto jak wygląda
Ten znicz kosztuje ponad 200 zł. Oto jak wygląda
Znajduje pluskwy w apartamentach na wynajem. Plaga w polskim mieście
Znajduje pluskwy w apartamentach na wynajem. Plaga w polskim mieście
Trzy pensje za jeden błąd. Tak kończy się ujawnienie tajemnic firmy
Trzy pensje za jeden błąd. Tak kończy się ujawnienie tajemnic firmy
Jak zasiedzieć działkę sąsiada? Sąd Najwyższy orzekł w takiej sprawie
Jak zasiedzieć działkę sąsiada? Sąd Najwyższy orzekł w takiej sprawie
Otworzyli sklepy bez kasjerów. Zamykają wszystkie. Oto powód
Otworzyli sklepy bez kasjerów. Zamykają wszystkie. Oto powód
Handlarze znaleźli nowe źródło zarobku. Te auta sprowadzają
Handlarze znaleźli nowe źródło zarobku. Te auta sprowadzają
Sprzedaż energetyków. Zmiana po 1 stycznia. Posypią się grzywny?
Sprzedaż energetyków. Zmiana po 1 stycznia. Posypią się grzywny?
Eksmisja najstarszej kawiarni w Rzymie. Czynsz miał sięgnąć 180 tys.
Eksmisja najstarszej kawiarni w Rzymie. Czynsz miał sięgnąć 180 tys.
Ogrzewanie domu za 4,5 tys. zł rocznie. Oto lider oszczędności
Ogrzewanie domu za 4,5 tys. zł rocznie. Oto lider oszczędności
To koniec kultowego bistro w Warszawie. Działało 15 lat
To koniec kultowego bistro w Warszawie. Działało 15 lat
Wygrał 120 mln euro w Eurojackpot. Nagrodę odebrał po 2 tygodniach
Wygrał 120 mln euro w Eurojackpot. Nagrodę odebrał po 2 tygodniach