Ambasador Iranu: Polska powinna spieszyć się do Iranu
Najbliższe 2-3 miesiące będą dla Polski kluczowe w nawiązaniu relacji gospodarczych z Iranem, bo na początku 2016 r. przestaną obowiązywać sankcje. Z Iranem współpracę nawiązują inne europejskie kraje, które będą na naszym rynku konkurentami Polski - mówi PAP Ambasador Iranu Ramin Mehmanparast.
26.09.2015 11:35
Udostępniamy nagranie wideo:
https://wideo.pap.pl/videos/10805/
Od piątku z misją gospodarczą w Teheranie przebywa wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński. Towarzyszy mu grupa polskich przedsiębiorców, którzy na miejscu spotykają się z irańskim biznesem.
"Gospodarki Iranu i Polski wzajemnie się uzupełniają. To oznacza, że możemy współpracować ze sobą na wielu płaszczyznach. Jedną z takich możliwości współpracy jest sektor energetyczny - ropa naftowa i gaz. Drugie największe na świecie zasoby gazu znajdują się w Iranie, a jeśli chodzi o zasoby ropy naftowej jesteśmy na czwartym miejscu na świecie. Jeśli połączymy te zasoby, okaże się, że mamy największe na świecie złoża ropy i gazu. Możemy więc w przyszłości dostarczać do europejskich krajów te źródła energetyczne. Jesteśmy gotowi, żeby rozpocząć dostawy. W sektorze petrochemicznym możemy współpracować z Polską, dostarczając produkty, których potrzebują polskie firmy. Jesteśmy gotowi na tworzenie spółek joint venture i polskie inwestycje w Iranie" - powiedział.
Jak dodał, innym obszarem współpracy mogą być produkty i maszyny rolnicze. "Możemy eksportować wiele produktów do Polski i jesteśmy gotowi do importu z Polski do Iranu oraz na inne rynki poprzez Iran takich produktów, jak zboża. Jeśli chodzi o maszyny rolnicze jesteśmy gotowi angażować się w przedsięwzięcia joint venture w Iranie, w specjalnych strefach ekonomicznych i poza nimi. Możemy razem produkować także maszyny. Możemy też współpracować w sektorze medycznym, produkując leki, sprzęt medyczny, a także produkty związane z tym sektorem, jak ambulansy i inne" - zaznaczył.
Wśród perspektywicznych kierunków dla rozwoju polsko-irańskich stosunków gospodarczych wymienił też górnictwo - wydobycie i poszukiwania - sektor transportu (m.in. kolejowy), stoczniowy oraz turystyczny. "Chcemy rozpocząć rozmowy na temat uruchomienia bezpośredniego połączenia lotniczego pomiędzy naszymi krajami. Ponad 5 mln Irańczyków mieszka poza granicami kraju, w większości w krajach Zachodu - USA, Kanadzie i Europie. Każdego roku ponad 2 mln Irańczyków podróżuje do krajów Zachodu. Jeśli powstanie bezpośrednie połącznie Teheran-Warszawa, Irańczycy mogliby podróżować do Europy poprzez stolicę Polski" - podkreślił.
Zdaniem Mehmanparasta polsko-irańskie obroty handlowe mogą się zwiększyć w ciągu roku do 1 mld euro. "Wierzę, że możemy to osiągnąć. Przykładowo, jeśli porozumiemy się w sprawie ceny i jakości, po jakiej mogłoby być sprowadzane do Iranu zboże, jesteśmy gotowi do importu 1 mln ton pszenicy. Jesteśmy gotowi eksportować metale kolorowe i produkty petrochemiczne do Polski. Wszystko jest gotowe. Musimy tylko przedyskutować kwestie cen i logistyczne dotyczące różnych produktów" - powiedział.
Jak dodał, populacja Iranu liczy 78 mln ludzi, a rynek w regionie to 300 mln konsumentów. Podkreślił przy tym, że jednocześnie najbezpieczniejszym krajem w tym regionie jest Iran i polskie firmy powinny wejść na rynek regionu właśnie poprzez jego ojczyznę.
"Myślę, że najbliższe 2-3 miesiące dla Polski są niezwykle ważne, bo na początku 2016 roku, kiedy znikną sankcje, wszystkie kraje i firmy będą na irańskim rynku. Nie można stracić tych 2-3 miesięcy. (...) Uważam, że Polska może być jednym z najważniejszych partnerów Iranu w Unii Europejskiej" - podsumował.
Mehmanparast uważa, że Polska może być także dla Iranu bramą do wejścia na rynki Europy. "Polska ma liczną populację i rozwinięty przemysł. Relacje pomiędzy Polakami i Irańczykami, ze względów historycznych, są wyjątkowe. Irańczycy lubią Polaków i mam wrażenie, że Polacy lubią także Irańczyków. Możemy to wykorzystać, żeby rozwijać handel między naszymi krajami. Polska może być bramą dla Iranu do wejścia na inne rynki europejskie" - powiedział.
Łukasz Osiński (PAP)
luo/ hgt/ son/
Pobranie jest możliwe po podaniu loginu i hasła:
użytkownik: wideo01@pap.pl
hasło: OZsV2TzG%!if