Analitycy: będzie drożej na stacjach paliw

Eksperci portalu e- petrol zwracają uwagę, że już w mijającym tygodniu o niemal 10-gr wzrosła cena litra benzyny 95-oktanowej.

"Rynkowy oddźwięk plotek o możliwości zamrożenia produkcji przez OPEC mógł chwilowo podziałać stymulująco na rynek międzynarodowy, jednak to nie jedyny czynnik prowzrostowy znaczący dla polskiego rynku. Trzeba także wskazać na pewne problemy podażowe na bazach paliwowych Polski wschodniej i centralnej, gdzie występują problemy z dostępnością oleju napędowego" - napisali analitycy w piątkowym komentarzu.

Jak zauważyli, choć podwyżka cen w mijającym tygodniu nie była duża, to jednak gdy porównać obecny poziom cen hurtowych paliw z początkiem sierpnia, okazuje się, że podniosły się one o 152 zł/m sześc. w przypadku benzyny 95, a także o 203 zł/m sześc. w przypadku oleju napędowego.

"Wydaje się zatem, że po okresie względnie tanich wakacji, przed nami kilka tygodni istotnie wyższych cen, także na stacjach paliw. W tej chwili średnia cena oleju napędowego w cennikach rafineryjnych to 3348 zł/m sześc., a jeśli chodzi o benzyny 95 i 98, kosztują one odpowiednio 3423 i 3640 zł/m sześc. Średnia cena oleju opałowego w dniu dzisiejszym wynosi 2100 zł i jest to jedyne paliwo, które w tym tygodniu jest tańsze niż w ubiegły weekend" - dodali.

Zdaniem ekspertów e-petrol, w ostatnim tygodniu wakacji benzyna Pb98 może kosztować średnio 4,70-4,81 zł/l, a najpopularniejsza benzyna Pb95 sprzedawana będzie w cenach 4,34-4,44 zł/l. Spore wzrosty dotyczyć będą także oleju napędowego, prognozowana cena dla niego to 4,16-4,25 zł/l. Podwyżki nie ominą także autogazu, dla którego spodziewany poziom cen to 1,81-1,88 zł/l.

Również analitycy BM Reflex przewidują, że choć w kolejnych dniach ceny na części stacji mogą się stabilizować, to w większości musimy liczyć się z dalszym wzrostem cen. "Podwyżki mogą być mniejsze (średnio o 3-5 groszy na litrze), ze względu na fakt, że wyhamowało wyraźnie tempo wzrostu cen na rynku hurtowym" - napisali w piątek.

W przypadku autogazu, który drożeje już 5. tydzień z rzędu, ceny powinny się stabilizować. "Nie oznacza to jednak, że także średni poziom cen w kraju utrzyma się na niezmienionym poziomie. Spodziewamy się, że skala podwyżek w przyszłym tygodniu wyniesie do 2-3 groszy na litrze" - dodali.