Analitycy: benzyna na stacjach będzie tanieć, a autogaz drożeć
Analitycy biura "Reflex" przewidują, że w przyszłym tygodniu ceny benzyny i oleju napędowego spadną, a autogazu wzrosną. Eksperci e-petrol prognozują stabilizację cen.
Jak wyliczyli analitycy Reflex, cena litra benzyny bezołowiowej 95 spadła w tym tygodniu poniżej 4,30, co oznacza spadek ok. 3 gr/l. Za olej napędowy trzeba zapłacić średnio ok. 3,68 zł/l, czyli o ok. 1 gr/l mniej niż przed tygodniem. Do 61 gr/l zmniejszyła się różnica między ceną Eurosuper 95 i oleju napędowego, z 78 groszy na litrze notowanych w sierpniu.
Eksperci biura podali, że średni poziom cen autogazu ukształtował się na poziomie 4 grosze za litr powyżej poziomu z ubiegłego tygodnia. Według nich najbliższe dni przyniosą dalsze kilkugroszowe podwyżki i cena LPG będzie zbliżała się do 2 zł/l. Przewidują, że ceny autogazu nie powinny się zbliżyć do poziomu z zeszłego roku.
Eksperci e-pertol podają, że na rynku hurtowym benzyna bezołowiowa 95 potaniała o 2,3 proc., a diesel o niespełna 1 proc. Od ostatniego piątku, tj. 2 października średnia cena benzyny spadła o nieco ponad 73 zł i wynosi dziś 3151,50 zł netto za 1000 l. Olej napędowy kosztuje przeciętnie 2873,50 zł netto za 1000 l. Podkreślają, że ceny hurtowe w rafineriach w porównaniu z rokiem ubiegłym są wyraźnie niższe. W zeszłym roku za benzynę trzeba było zapłacić w polskich rafineriach i hurtowniach paliw ok. 100 zł więcej, a za diesel o niespełna 315 zł więcej.
E-petrol poinformował, że od początku sierpnia cena baryłki ropy naftowej na giełdzie w Londynie nie może wzrosnąć powyżej niż 75 dolarów, ani spaść niżej niż 65 dolarów. Analitycy szacują, że na razie ten stan się nie zmieni.