Analitycy: pakiet Obamy nie zadziała od razu

Brytyjski ośrodek analityczny Economist
Intelligence Unit (EIU) sądzi, że pierwszych korzyści z pakietu
pobudzenia gospodarki USA można oczekiwać w III kwartale, a
wymiernych skutków w IV kwartale tego roku lub w I kwartale 2010 r.

EIU nie wyklucza, iż pakiet przyjęty w środę przez Izbę Reprezentantów USA, a obejmujący wydatki publiczne na infrastrukturę i cięcia podatkowe, może przynieść tylko przejściową poprawę i w gospodarce USA wystąpią nowe oznaki słabości. Odzyskania dynamiki wzrostu analitycy spodziewają się dopiero w latach 2011-13.

_ Oczekujemy, że pakiet na łączną sumę 825 mld USD zostanie przyjęty przez Senat z pewnymi poprawkami, ale w krótkiej perspektywie nie wpłynie on w istotnym stopniu ani na stan gospodarki, ani finansów publicznych _ - powiedział PAP analityk EIU Gerard Walsh.

_ Do końca obecnej dekady ciężarem dla gospodarki będzie zła kondycja rynku nieruchomości, na którym występuje spadek cen, duża różnica między wysokością długu a rynkową ceną nieruchomości oraz niski wskaźnik sprzedaży w zestawieniu z dużym zasobem pustostanów _ - dodał.

Najnowszy raport EIU z końca ub. tygodnia zakłada, że amerykański PKB za 2009 r. wyniesie minus 2,0 proc., a w 2010 r. - plus 0,6 proc. Gospodarka USA zacznie wychodzić z zapaści w drugim półroczu tego roku, wsparta m.in. pakietem fiskalnym prezydenta Baracka Obamy i intensywną polityką pieniężną Rezerwy Federalnej (Fed), ale jej ożywienie będzie powolne.

_ Rośnie szansa, że faktyczne dane o wzroście gospodarki USA będą lepsze, niż zakłada nasza prognoza, jeśli pakiet bodźców fiskalnych zostanie skutecznie wprowadzony w życie. Jednak niemal pewną ceną tego będzie słabszy wzrost lub nawet ponowne skurczenie się gospodarki USA w 2011 r _. - napisano w najnowszym raporcie EIU (Country Forecast).

Zdaniem brytyjskiego ośrodka gospodarka USA odzyska dynamikę w latach 2011-13, gdy średnia wzrostu PKB wyniesie 2,0 proc. Jednak potencjalny wzrost bez wyzwalania presji inflacyjnej zmniejszył się w ich ocenie do "poziomu znacznie poniżej progu 3,0 proc. i nie zanosi się na to, by w kolejnych latach mógł wzrosnąć".

Tymczasem dziennik "Daily Telegraph" w komentarzu zamieszczonym w czwartek w internetowym wydaniu nazywa przyjęcie pakietu w Izbie Reprezentantów stosunkiem głosów 244:188 "zwycięstwem niewiele wartym", ponieważ ani jeden Republikanin nie głosował za nim, co źle wróży perspektywie współpracy ponadpartyjnej w celu wsparcia gospodarki, której potrzebę akcentował Obama.

Republikanie uważają pakiet Obamy za marnotrawstwo publicznych środków i sądzą, że większy nacisk należało w nim położyć na redukcję podatków.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

To już plaga na Podlasiu. Rolnicy znajdują niebezpieczne przedmioty
To już plaga na Podlasiu. Rolnicy znajdują niebezpieczne przedmioty
Nocowanie w studio. Wyjazd busem. Nietypowa oferta pracy dla Polaków
Nocowanie w studio. Wyjazd busem. Nietypowa oferta pracy dla Polaków
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje