Trwa ładowanie...
futures
21-01-2009 08:13

Analiza futures na WIG20 - przed otwarciem

Otwarcie kontraktów wypadło wczoraj w strefie cenowej Fibonacciego występującej w zakresie: 1610 – 1617 pkt. W początkowej fazie sesji notowania FW20H09 przebiegały poniżej poziomu: 1610 pkt.

Analiza futures na WIG20 - przed otwarciemŹródło: DM BZ WBK
d2j9o24
d2j9o24

Z racji ważności w/w zakresu sugerowałem, że jeśli bykom uda się ponownie przedostać powyżej pułapu cenowego: 1617 pkt., to takie naruszenie może ostatecznie przerodzić się w ruch odreagowujący. Jak mogliśmy się przekonać, dokładnie z takim scenariuszem mieliśmy do czynienia.

Wspomniana fala wzrostowa zatrzymała się jednak w intradayowej barierze podażowej: 1641 – 1645 pkt. Osobiście wydawało mi się, że kupujących będzie stać na to, by podciągnąć notowania kontraktów w okolice pułapu cenowego określonego przedziałem: 1671 – 1675 pkt. Pomimo kilku prób, bykom nie udało się jednak doprowadzić do zanegowania poziomu: 1645 pkt., co w konsekwencji sprowokowało podaż do ataku.

W wyniku zaistnienia takich okoliczności, kontrakty weszły w fazę niezwykle silnej przeceny, która ostatecznie znalazła swój kres w rejonie ważnej zapory popytowej Fibonacciego: 1573 – 1577 pkt., skonstruowanej na bazie wykresu dziennego. Strefa zadziałała niezwykle precyzyjnie i właśnie tutaj nastąpił bardzo istotny, śródsesyjny zwrot rynkowy. Bykom udało się bowiem przejąć ponownie inicjatywę i „przenieść” notowania kontraktów w okolice znanej nam już strefy cenowej: 1610 – 1617 pkt.

Ostatecznie zamknięcie FW20H09 wypadło na poziomie: 1618 pkt., co stanowiło niewielki wzrost w stosunku do poniedziałkowej ceny odniesienia wynoszący 0.25%.

d2j9o24

Niezwykle interesująco przedstawia się obecnie układ techniczny kontraktów. Podczas wczorajszych notowań rozegrał się bowiem bardzo ciekawy scenariusz, gdyż zarówno otwarcie jak i zamknięcie FW20H09 wypadło w strefie cenowej: 1610 – 1617 pkt., a w trakcie sesji doszło do przetestowania (i wybronienia) kolejnej zapory popytowej Fibonacciego: 1573 – 1577 pkt. Taka sytuacja oznacza, iż byki podjęły we wtorek walkę, choć trudno tu jeszcze mówić o jakimś wielkim sukcesie. Niemniej jednak, z punktu widzenia metod bazujących na współczynnikach Fibonacciego, taki przebieg wypadków może być zwiastunem pewnego przełomu, jaki być może dokonuje się już w obozie byków. Ważna będzie zatem dzisiejsza sesja i reakcja rynku na wczorajszą, niezwykle silną przecenę za oceanem. Jak mogliśmy się przekonać, inauguracyjna przemowa prezydenta Obamy nie wlała w serca amerykańskich inwestorów specjalnie wielkich nadziei i ostatecznie indeks S&P500 odnotował ponad pięcioprocentowy spadek.

Wczorajsze wydarzenia za oceanem wpłyną zatem na dzisiejsze otwarcie kontraktów, które uplasuje się poniżej strefy: 1610 – 1617 pkt. Najprawdopodobniej dojdzie także do przetestowania znanego nam już z wczorajszych opracowań przedziału wsparcia: 1573 – 1577 pkt. Jeśli bykom ponownie uda się wybronić ten zakres, a następnie notowania FW20H09 zaczną przebiegać powyżej poziomu: 1617 pkt., potraktowałbym taką okoliczność (podobnie zresztą jak wczoraj) jako zapowiedź dalszego umacniania się rynku kontraktów. Rozważyłbym wówczas częściowe zamknięcie krótkich pozycji. Całkowicie wycofałbym się z rynku (odkupujący wszystkie kontrakty) po przełamaniu zapory podażowej: 1659 – 1663 pkt. Jest to bowiem niezwykle wiarygodny opór (aż cztery zniesienia wewnętrzne koncentrują się w tym wąskim zakresie cenowym) i wątpię, by rynek „nie dostrzegł” tak skonstruowanego obszaru cenowego. Tutaj zatem można spodziewać się silnego i zdecydowanego ataku podaży.

Oczywiście ten optymistyczny wariant (związany z ruchem odreagowującym), w obliczu tak fatalnych nastrojów panujących obecnie na rynkach akcyjnych, nie musi wcale się urzeczywistnić. Sygnałem potwierdzającym słabość rynku kontraktów będzie oczywiście naruszenie i utrzymywanie się notowań FW20H09 poniżej poziomu: 1573 pkt. Jeśli widać będzie, że strona popytowa nie ma w sobie odpowiedniej determinacji, by zneutralizować powstałe naruszenie i ponownie przedostać się powyżej strefy: 1573 – 1577 pkt., fala przeceny powinna wówczas przyspieszyć. W takiej sytuacji zwróciłbym uwagę na kolejną „nadzieję byków” przebiegającą w zakresie: 1510 – 1518 pkt.

Ostatnia uwaga dotyczy zniesień czasowych bazujących na współczynnikach Fibonacciego, które również uwzględniam w swoich analizach. Warto bowiem nadmienić, że właśnie dzisiaj dochodzi do ścisłej koncentracji kilku takich projekcji, co w jakimś stopniu sugeruje możliwość wystąpienia ważnego punktu zwrotnego. Zastrzegam jednak, że zanegowanie takiego „układu czasowego” stanowi zazwyczaj zapowiedź pogłębienia się trendu spadkowego, czego przecież w obecnej sytuacji absolutnie nie możemy wykluczyć.

d2j9o24

Paweł Danielewicz
Analityk
DM BZ WBK

| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |

d2j9o24
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2j9o24