ANR w 2013 roku sprzedała rekordowo dużo ziemi
Prawie 148 tys. hektarów państwowych gruntów sprzedała w 2013 r. Agencja Nieruchomości Rolnych (ANR). To o blisko 20 proc. więcej od ubiegłorocznych planów - poinformował wiceminister rolnictwa Kazimierz Plocke. To najlepszy wynik od 2003 roku.
15.01.2014 | aktual.: 15.01.2014 19:43
- Takie wyniki udało się uzyskać ANR dzięki dobrze zorganizowanej pracy. Ministerstwo rolnictwa wysoko ją ocenia - powiedział na konferencji prasowej Plocke. Dodał, że zadaniem Agencji jest to, by jak najwięcej polskich gruntów trafiło do polskich rolników.
Prezes ANR Leszek Świętochowski powiedział, że drugi rok z rzędu Agencja przekroczyła plany dotyczące sprzedaży ziemi i przekazania uzyskanych kwot do budżetu państwa. - Wyniki przeszły nasze oczekiwania i plany - podkreślił. Agencja odprowadziła do budżetu za 2013 rok 1 mld 975 mln zł, z tego ponad 123 mln zł na Fundusz Rekompensacyjny. ANR szacuje, że kwota nadwyżki z tytułu przekroczenia planu rocznego za ub.r. wyniesie ponad 400 mln zł. Pieniądze te trafią do państwowej kasy w czerwcu 2014 r.
Zaznaczył, że w 2012 r. Agencja zmniejszyła zatrudnienie o 380 etatów, czyli o 20 proc., ale mimo tego plany sprzedaży zostały przekroczone.
Świętochowski zapowiedział, że Agencja nadal będzie sprzedawała grunty dla rolników indywidualnych na powiększenie gospodarstw rodzinnych. Dlatego w ub.r. znacznie wzrosła ilość ziemi sprzedawanej na przetargach ograniczonych, skierowanych do takich osób. W 2013 roku w ten sposób sprzedano 38 tys. hektarów, podczas gdy rok wcześniej 19 tys., a 2011 roku - 9 tys.
Jego zdaniem rolnicy w ubiegłym roku mieli najlepsze w historii warunki nabywania państwowych gruntów. Mogli je kupić na zasadach preferencyjnych, spłacając raty oprocentowane na 2 proc. w skali roku. Z tej pomocy państwa skorzystało w 2013 roku ponad 4600 osób, które kupiły na preferencyjnych warunkach ponad 88 tys. ha. Rekordową ilość ziemi rolnicy kupili w grudniu (38 tys. ha).
Podkreślił, że dzięki zaangażowaniu w przetargi Izb Rolniczych udało się wyeliminować wiele protestów. Na wniosek izb w całym kraju odwołano prawie 200 przetargów, z tego 169 w woj. zachodniopomorskim.
Świętochowski poinformował, że w 2014 r. Agencja chce sprzedać 125 tys. hektarów; do budżetu ma wpłynąć 1,5 mld zł, a do Funduszu Rekompensacyjnego - 360 mln zł. Płatności za ziemię będą nadal rozkładane na raty, ale ich oprocentowanie wzrośnie do 3,75 proc. w skali roku.
Szef Agencji zaznaczył, że państwowy zasób ziemi się kurczy. Agencja ma w swoich zasobach 1,6 mln ha gruntów, z czego ponad 1,25 mln ha w dzierżawie. Najwięcej ziemi do sprzedania jest w województwach: zachodniopomorskim, wielkopolskim, dolnośląskim i warmińsko-mazurskim.
Grunty rolne systematycznie drożeją. Ocenia się, że średnia cena hektara ziemi rolnej za 2013 rok wyniesie ok. 23 tys. zł. W III kwartale ub.r. za hektar państwowej ziemi trzeba było zapłacić ponad 21,9 tys. zł.