Apetyt na ryzyko utrzymuje się

Dane wskazują na to, że inflacja pozostanie poniżej oficjalnego celu inflacyjnego na ten rok, co pozwala na koncentrację na kondycji gospodarki Państwa Środka. Oprócz wskaźników inflacji poznaliśmy również odczyty sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej w lipcu, które okazały się słabsze niż prognozy analityków oraz czerwcowe dane.

Zgodnie z konsensusem rynkowym Bank Japonii na sierpniowym posiedzeniu zdecydował się na pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie i nie podjął dodatkowych kroków w stronę dalszego luzowania polityki monetarnej. Pozytywnie zaskoczyły dane z gospodarki australijskiej, gdzie stopa bezrobocia spadła w lipcu do poziomu 5,2%, dając kolejny impuls do kontynuacji trendu wzrostowego na parze AUDUSD.

Waluta brytyjska zyskuje na wartości, w czym oprócz pozytywnych nastrojów utrzymujących się na rynku akcji pomocna była konferencja prasowa prezesa Banku Anglii po przedstawieniu raportu nt. inflacji. Mervyn King podkreślił korzystny wpływ programu skupu aktywów zarówno na system finansowy, jak i całą gospodarkę, jednak przekreślił szanse na obniżenie kosztu kredytu pomimo cięcia prognoz dotyczących PKB w średnim terminie. King ocenił, że dalsze obniżki stóp procentowych są szkodliwe dla systemu finansowego- to nieoczekiwane stwierdzenie znalazło swoje odzwierciedlanie w kursie funta i stworzyło pozytywne warunki do dalszych wzrostów na GBPUSD w okolice 1,5760-1,5780.
Na rynku krajowym korekta na złotym była dynamiczna i mogła już dobiec do końca. Utrzymujący się apetyt ze strony inwestorów zagranicznych wspiera PLN, a także zmniejsza koszty pozyskania finansowania na skutek spadku rentowności obligacji, co zdaniem Moody’s jest pozytywne dla ratingu Polski. Z technicznego punktu widzenia nie ma zagrożenia dla obecnego trendu wzrostowego na złotym.

Korekta wzrostowa na EURPLN zatrzymała się na poziomie 4,1018 wynikającym ze zniesienia 38,2% Fibo całości fali spadkowej z poziomu 4,2216 w rejon 4,0278. Eurozłoty w dalszym ciągu handlowany jest poniżej chmury ichimoku na wykresie 4h, co sprzyja powrotowi do trendu spadkowego na EURPLN. Najbliższe wsparcie wyznacza minimum lokalne z sierpnia tego roku.

EURUSD
Eurodolar ma trudności z ponownym wyjściem powyżej poziomu 1,2400. Na wykresie dziennym w dniu wczorajszym pojawiła się świeca spadkowa. Poruszamy się w kanale wzrostowym na wykresie 4h i dopiero naruszenie dolnego ograniczenia kanału na poziomie 1,2220 psułoby obecny techniczny obraz rynku, który w dalszym ciągu sprzyja wzrostom na EURUSD. Silnym oporem pozostaje strefa 1,2440-1,2460.

GBPUSD pozostaje w trendzie bocznym, jednak znajduje się coraz bliżej górnego ograniczenia zakresu wahań. Ponowne wyjście powyżej poziomu 1,5700 otworzy drogę do testu tegorocznych maksimów z czerwca i lipca. Najbliższe wsparcie znajduje się na poziomie 1,5600. Silnym oporem pozostaje 100-okresowa średnia na wykresie dziennym.

Na fali lepszych danych z australijskiego rynku pracy AUDUSD po raz kolejny testował okolice 1,0610, jednak nie zdołał się utrzymać powyżej tego poziomu. Trend wzrostowy nie pozostaje jak na razie zagrożony, a najbliższe wsparcie w postaci linii TenKan na wykresie dziennym znajduje się na poziomie 1,0523.

Autor: Anna Wrzesińska www.idmtrader.pl