Trwa ładowanie...

Arabowie szturmują sklepy w Zakopanem. Wykupują polskie wafelki

Stolica polskich Tatr jest ostatnio coraz częściej odwiedzana przez turystów z Arabii Saudyjskiej. Goście chętnie robią zakupy w zakopiańskich sklepach. Najczęściej sięgają po polskie słodycze i wędliny – relacjonuje "Fakt".

Turyści z Arabii najchętniej w sklepach kupują słodyczeTuryści z Arabii najchętniej w sklepach kupują słodyczeŹródło: Getty Images, fot: MIKE PELLINNI TECHNOCRAT@YA.RU
d1bkijo
d1bkijo

Goście z Arabii Saudyjskiej najczęściej kupują w sklepach trójkątną wersję czekoladowych wafelków Elitesse. Produkuje je istniejąca od 1909 r. marka Skawa z Wadowic. – Potrafią pakować do koszyków całe opakowania z kilkudziesięcioma sztukami – relacjonuje sprzedawczyni w rozmowie z "Faktem". I dodaje, że to właśnie słodycze stanowią sporą część zakupów Arabów w jej sklepie w centrum Zakopanego.

Na drugim miejscu znajduje się mięso. – Wiadomo, że nie jedzą wieprzowiny. Chętnie za to sięgają po wyroby z kurczaka. Lubią też wędliny. Stawiają na polskie produkty – tłumaczy sprzedawczyni.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Były tłumy, są pustki. Władze Karpacza: nie tak miało być

Zostawiają w sklepach spore sumy

Turyści z Arabii Saudyjskiej zostawiają w sklepach spore sumy. – Średni koszyk zakupowy to od 200 do 300 zł. Gdyby nie oni, to w tym roku mogłoby być naprawdę ciężko. Tak naprawdę robią nam ponad połowę utargu – przyznaje w rozmowie z "Faktem" sprzedawczyni.

d1bkijo

Dodaje, że goście z Bliskiego Wschodu są kulturalni i uprzejmi. – Nie miałam z nimi nigdy żadnego problemu, a z Polakami bywa różnie - ocenia.

Jak arabscy turyści odkryli Zakopane?

Arabowie odkryli Zakopane jeszcze przed pandemią. Po okresie ograniczonego ruchu turystycznego wrócili, i to w dużo większej liczbie. – Zadziałał marketing szeptany – mówił w pierwszej połowie sierpnia w rozmowie z money.pl Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.

Najpierw najbogatsi Arabowie przylatywali do Krakowa, bo mają tam dobre połączenia lotnicze. Z Dubaju i Abu Zabi można bezpośrednio polecieć liniami Wizz Air. Ale dla nich wakacje to trzy tygodnie, miesiąc. Po kilku dniach zwiedzania w Krakowie nudzili się i zaczęli robić wycieczki. Najpierw do Wieliczki, Oświęcimia, a potem w góry. Tak odkryli Zakopane - wyjaśniał w rozmowie z money.pl.

– Oni sami mówią, że "plastikowa" kultura Zachodu już im się przejadła. Fotka spod wieży Eiffla już nikogo nie porywa. Robią selfie na Morskim Oku, a znajomi ich pytają: gdzie jest tak pięknie? – komentował Wagner.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1bkijo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1bkijo