Trwa ładowanie...
d2wjpp7
20-01-2010 09:14

Atak popytu i nowy szczyt na indeksie

Wtorkowa sesja miała interesujący początek i jeszcze bardziej intrygujące zakończenie.

d2wjpp7
d2wjpp7

W pierwszej fazie handlu przewagę zdobyli kupujący. Widać było, że byki poważnie rozważają atak na styczniowy szczyt. Niestety działania podejmowane przez popyt zupełnie „nie korelowały się” z atmosferą zewnętrzną. Na rynkach Eurolandu panował bowiem sceptycyzm, który z biegiem czasu zaczął przemieniać się w coraz głębszą przecenę. Siłą rzeczy warszawski parkiet musiał podążyć tropem rynków europejskich i ostatecznie indeks WIG 20 bardzo szybko zabarwił się na czerwono. O środkowej fazie handlu trudno napisać coś interesującego, gdyż - można by rzec jak zwykle - przebiegała w niezwykle wąskim zakresie cenowym.

Inwestorów wybudził dopiero wynik kwartalny Citigroup, który okazał się zgodny z prognozami analityków (zresztą wcześniejszy marazm był pośrednio spowodowany wyczekiwaniem na te właśnie informacje). Bez wątpienia od tego momentu na parkiecie zaczęły dziać się ciekawe rzeczy. Rynki zareagowały bowiem najpierw silnym tąpnięciem, jednak już po chwili nastroje uległy diametralnej zmianie. Tak więc kupujący przemyśleli sprawę i przystąpili do zmasowanych zakupów. Dodatkowym katalizatorem okazało się silne otwarcie giełd za oceanem. W rezultacie końcowa faza sesji przemieniła się w małą euforię zakupową, w wyniku czego przełamaniu uległa strefa oporu Fibonacciego: 2469 – 2478 pkt.

Obecnie najbliższym oporem jest zakres cenowy: 2498 – 2503 pkt. Wskazana strefa ma również swoje potwierdzenie na wykresie tygodniowym indeksu. Jej przełamanie wygenerowałoby zatem stosunkowo wiarygodny sygnał kontynuacji ruchu wzrostowego. Czynnikiem, który negatywnie wpłynąłbym na krótkoterminową ocenę układu technicznego wykresu byłby natomiast powrót indeksu do znanego nam już obszaru konsolidacji. Jeśli zatem naruszona wczoraj bariera cenowa: 2469 – 2478 pkt ugięłaby się pod naporem podaży (powinna obecnie pełnić funkcję zapory popytowej), wzrosłaby w takiej sytuacji szansa wykrystalizowania się głębszego ruchu korekcyjnego. Niemniej jednak psychologiczną przewagę cały czas zachowują byki, dlatego nawet gdyby doszło dzisiaj do zanegowania wczorajszej inicjatywy kupujących, nie traktowałbym jeszcze takiej sekwencji zdarzeń jako sygnału sprzedaży. W tym kontekście dopiero przełamanie strefy wsparcia: 2418 – 2426 pkt wzbudziłoby mój niepokój, gdyż sugerowałoby techniczną słabość rynku, i co się z tym
wiąże, możliwość uformowania się silnej fali spadkowej.

Paweł Danielewicz
DM BZ WBK

d2wjpp7

[ Zobacz pełną analizę

]( http://i.wp.pl/a/f/pdf/23748/20100120_biuletyn.pdf )

| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |

d2wjpp7
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2wjpp7