Atak zimy nie powinien zaszkodzić przemysłowi

.

Dy­na­mi­ka kra­jo­we­go prze­my­słu nie od­no­to­wa­ła w grud­niu spo­wol­nie­nia – oce­nia­ją ana­li­ty­cy an­kie­to­wa­ni przez "Par­kiet". Rocz­ne tem­po wzro­stu pro­duk­cji mo­gło być na­wet wyż­sze niż mie­siąc wcze­śniej.

Pierw­sze da­ne, któ­re rzu­cą świa­tło na kon­dy­cję prze­my­słu w ostat­nim mie­sią­cu 2010 r., zo­sta­ną opu­bli­ko­wa­ne dziś. Bę­dzie to PMI - wskaź­nik me­ne­dże­rów lo­gi­sty­ki. Śred­nia pro­gnoz eko­no­mi­stów to 55,9 pkt.

Był­by to wy­nik gor­szy o 0,1 pkt od te­go z po­przed­nie­go mie­sią­ca. Trze­ba jed­nak pa­mię­tać, że na­le­żał on do naj­lep­szych w ca­łej kil­ku­na­sto­let­niej hi­sto­rii ba­dań PMI w na­szej go­spo­dar­ce. Wy­ni­ków lep­szych niż w li­sto­pa­dzie ana­li­ty­cy spo­dzie­wa­ją się za to po da­nych o rze­czy­wi­stej sprze­da­ży w prze­my­śle, a tak­że w han­dlu de­ta­licz­nym.

Śred­nia pro­gnoz an­kie­to­wa­nych przez nas eko­no­mi­stów wska­zu­je, że pro­duk­cja sprze­da­na prze­my­słu by­ła w grud­niu o 12,0 proc. wyż­sza niż rok wcze­śniej. W li­sto­pa­dzie za­no­to­wa­no wzrost o 10,1 proc. Z ko­lei w przy­pad­ku sprze­da­ży de­ta­licz­nej spo­dzie­wa­ny jest wzrost o 9,9 proc., w po­rów­na­niu z 8,3-proc. wzro­stem w li­sto­pa­dzie 2010 r.

Czyn­ni­kiem sprzy­ja­ją­cym wzro­sto­wi pro­duk­cji prze­my­sło­wej i sprze­da­ży de­ta­licz­nej pod ko­niec ro­ku by­ła pod­wyż­ka sta­wek po­dat­ku VAT, któ­ra we­szła w ży­cie od no­we­go ro­ku, a tak­że in­ne zmia­ny – do­ty­czą­ce np. trak­to­wa­nia na­by­cia sa­mo­cho­dów z krat­ką. Część na­byw­ców, chcąc unik­nąć spo­dzie­wa­nych pod­wy­żek cen, przy­śpie­szy­ła za­ku­py.

Do­dat­ko­wo wy­ni­ki bę­dzie po­pra­wiać to, że gru­dzień 2010 r. miał o je­den dzień ro­bo­czy wię­cej niż rok wcze­śniej.

Słab­szy niż w po­przed­nim mie­sią­cu wy­nik mógł być na­to­miast udzia­łem sek­to­ra bu­dow­la­ne­go, któ­re­mu na prze­szko­dzie sta­nął atak zi­my. Mi­mo to eko­no­mi­ści są zda­nia, że w ska­li ro­ku gru­dzień przy­niósł wzrost o 12,5 proc. (a eko­no­mi­ści z Ra­if­fe­isen Bank Pol­ska oce­nia­ją na­wet, że gru­dnio­wa dy­na­mi­ka w bu­dow­nic­twie mo­gła prze­kro­czyć 20 proc.).

Dy­na­mi­ce pro­duk­cji i sprze­da­ży rzę­du 10 proc. to­wa­rzy­szy przy­śpie­sze­nie in­fla­cji. Ana­li­ty­cy są zda­nia, że rocz­na dy­na­mi­ka cen to­wa­rów i usług kon­sump­cyj­nych w grud­niu wy­nio­sła 3,1 proc. wo­bec 2,7 proc. mie­siąc wcze­śniej.

Jesz­cze szyb­ciej idą w gó­rę ce­ny hur­to­we. Rocz­na zmia­na cen pro­duk­cji sprze­da­nej prze­my­słu jest pro­gno­zo­wa­na śred­nio na po­zio­mie 5,2 proc., wo­bec 4,6 proc. mie­siąc wcze­śniej. Ten wzrost jest zwią­za­ny głównie z wy­so­ki­mi no­to­wa­nia­mi su­row­ców na świa­to­wych ryn­kach.

Mi­mo przy­śpie­sze­nia in­fla­cji, więk­szość ana­li­ty­ków jest zda­nia, że w stycz­niu Ra­da Po­li­ty­ki Pie­nięż­nej nie zde­cy­du­je się na pod­wyż­kę stóp pro­cen­to­wych. W opi­nii ryn­ku do za­ostrze­nia po­li­ty­ki mo­ne­tar­nej doj­dzie naj­wcze­śniej w mar­cu, kie­dy człon­ko­wie RPP po­zna­ją wpływ wyż­sze­go VAT na ce­ny.

Łukasz Wilkowicz

rel="nofollow">

5,2 proc. do takiego poziomu wzrosła, zdaniem analityków, dynamika cen w przemyśle

55,9 pkt taka jest średnia prognoz dla grudniowego wskaźnika PMI obrazującego koniunkturę w przemyśle