Bank Japonii obniżył stopy do 0,1 proc.
Bank Japonii zdecydował się na obniżkę stóp procentowych, choć już po poprzednim cięciu do 0,3 proc. wydawało się, że nie ma już dokąd uciekać przed deflacją i recesją.
19.12.2008 09:58
WYDARZENIE DNIA
Bank Japonii zdecydował się na obniżkę stóp procentowych, choć już po poprzednim cięciu do 0,3 proc. wydawało się, że nie ma już dokąd uciekać przed deflacją i recesją.
Oczywiście samo cięcie ma bardziej wymiar symboliczny niż jakikolwiek inny - przynajmniej tak to wygląda z punktu widzenia mieszkańca kraju, w którym główna stopa procentowa wynosi 5,75 proc. i o 2 pkt proc. przewyższa bieżącą inflację. BoJ też ma świadomość, że tym cięciem nie uzdrowi gospodarki, dlatego równolegle podejmuje działania dodatkowe. Bank centralny postanowił mianowicie kupować obligacje komercyjne przedsiębiorstw, aby w ten sposób dostarczać kapitał na rynek, skoro banki nie chcą tego uczynić. BoJ zamierza także kupować obligacje skarbu państwa, a nawet akcje przedsiębiorstw, które znajdują się na rachunkach banków, aby pozwolić im na zwiększenie płynności.
SYTUACJA NA GPW
Dużo wymyślić się nie da - może nie była to idealnie spokojna sesja, ale z pewnością jedna z najspokojniejszych i najbardziej przewidywalnych w ostatnich dniach. Otwarcie przyniosło wzrost indeksu WIG20, ale należy go rozumieć jako korektę końcowego fixingu w środę, na którym indeks stracił 1,5 proc. Straty można było odrabiać bo inne rynki zachowywały się neutralnie. U nas indeks falował nieco, ale zakończenie sesji wypadło niemal na tym samym poziomie, co jej rozpoczęcie. Obroty pozostały niewielkie - podliczono je na 819 mln PLN na całym rynku akcji. Cóż - nawet ci, którzy chcieliby kupować akcje wolą zaczekać do dzisiejszej sesji, na której być może okazje będą lepsze ze względu na zapowiedzianą już próbę manipulacji kursami na GPW. Wczoraj podrożały akcje 76 spółek, potaniały 214.
GIEŁDY ZAGRANICZNE
Pod koniec sesji w USA inwestorzy zaczęli "sypać akcjami" co spowodowało, że główne indeksy, które przez większą część dnia poruszały się w okolicy poziomów z poprzednich notowań, skończyły na ponad 2 proc. minusach. Nieoficjalne źródła z Waszyngtonu mówią, że opcja "kontrolowanego" bankructwa Chryslera lub General Motors zamiast bezpośredniego dofinansowania firm nie jest wykluczona. Agencja S&P obniżyła ocenę wiarygodności kredytowej General Electric z powodu kłopotów finansowego ramienia firmy. Japoński NIKKEI stracił w piątek 0,9 proc., po tym jak Bank Japonii obniżył stopy procentowe do 0,1 proc. i przedstawił plan wsparcia banków poprzez odkupowanie akcji notowanych na giełdzie.
OBSERWUJ AKCJE
Bioton - Trzeba przyznać, że analiza techniczna w przypadku spółki groszowej nie ma zbyt wielkiej wartości prognostycznej, bo kurs dotarł do poziomów, przy których zmiana ceny akcji o 2-3 grosze oznacza kilkunastoprocentowe stopy zwrotu. W związku z tym po obu stronach rynku pojawiają się niemal równoważne zlecenia: ktoś komu udało się kupić papiery po niższej cenie automatycznie wystawia zlecenie sprzedaży wz wyższym limitem, a jeśli większość inwestorów stosuje tę samą strategię trudno się dziwić, że Bioton należy do nielicznych spółek wycenianych poniżej listopadowych dołków. Co więcej, w tym tygodniu pod naporem niedźwiedzi padło wsparcie z wysokości 0,22 PLN otwierając drogę do nowych dołków. Szybka średnia krocząca (z 20 dni) działa nadal jako skuteczna bariera dla korekcyjnych ruchów wzrostowych.
POINFORMOWALI PRZED SESJĄ
Grupa Kościuszko - prezes spółki kupił 170 tys. jej akcji za łącznie prawie 1 mln PLN.
Energoaparatura - spółka zawarła porozumienie z Lotosem, które ma prowadzić do podpisania umowy, a które dotyczy wykonania części inwestycji w ramach programu 10+. Wartość zlecenia to 9,6 mln PLN.
Barlinek - członek rady nadzorczej sprzedał za pośrednictwem Barcocapital Investment Ltd. 16 mln praw poboru akcji nowej emisji.
Unicredit - rada dyrektorów pozbawiła premii za 2008 rok prezesa zarządu i jego zastępców. Uznano także, że wynik banku za 2008 r. sięgnie 4 bln euro.
Pol-Aqua - spółka ma kontrakt z Auchan na budowę centrum handlowego w Jankach. Wartość zlecenia to 107,5 mln PLN netto, a termin zakończenia prac to 10 października przyszłego roku.
Dębica - przedłużyła przestój w fabryce opon do 12-13 stycznia.
PROGNOZA GIEŁDOWA
W Stanach ponad 2-proc. spadki, w Azji nieco mniejsze, ale z kolei kontrakty na amerykańskie indeksy w handlu przedsesyjnym dalej tracą. Nie czyni to atmosfery przed otwarciem notowań dobrej do kupowania akcji, ale przede wszystkim inwestorzy myślą dziś o końcówce notowań. Na podstawie średnich z ostatniej godziny sesji wyznaczone zostaną kursy rozliczeniowe dla kontraktów, więc w zasadzie nie o dzień, lecz o godzinę trzech wiedźm tu chodzi. Konia z rzędem temu, kto potrafi przewidzieć zakończenie dzisiejszej sesji, zwłaszcza po zapowiedzianej przez KNF próbie manipulacji. Pamiętać też trzeba, że zbliża się podatkowy koniec roku i niektóre transakcje mogą mieć taki właśnie rozliczeniowy charakter.
WALUTY
Japoński bank centralny wzorując się na amerykańskich władzach monetarnych obniżył w piątek stopy procentowe z 0,3 proc. do poziomu 0,1 proc. Dolar umocnił się w stosunku do jena o ok. 1,5 proc. z najniższych poziomów od 13 lat osiągając wartość 89 jenów. Warto zwrócić uwagę na rzadko obserwowaną przez inwestorów parę walutową funt-euro, która znajduje się o 5 eurocentów powyżej 1. Obawy iż Bank Anglii nie ma innego wyjścia niż podążyć ścieżką Fed i BoJ i obniżyć koszt pieniądza do zera, spowodowały ucieczkę kapitału z Wielkiej Brytanii, a funt wart jest już prawie tyle samo co euro. Złoty poruszał się w piątek w przeciwnym kierunku niż w ciągu tygodnia - zyskiwał ok. 1 proc. wobec franka szwajcarskiego i euro, a w stosunku do dolara osłabiał się.
SUROWCE
Cena miedzi była w piątek na giełdzie w Szanghaju najniższa od pięciu lat (ok. 3265 USD), ponieważ widmo recesji znajduje potwierdzenie w większości danych z najważniejszych surowcochłonnych gospodarek. Cena tony miedzi w Londynie wynosi ok. 2880 USD i po raz pierwszy od 2001 roku zamiast wzrostu odnotuje spadek w ujęciu rocznym. Dla inwestorów z rynku surowcowego najważniejsze są obecnie dane o zapasach czekających na odbiorców, które wróciły do wysokich poziomów sprzed kilku lat i nic nie wskazuje, aby ta tendencja odwróciła się w najbliższych miesiącach. Złoto i ropa taniały w piątek drugi dzień z rzędu odpowiednio do 850 USD za uncję i 42,5 USD za baryłkę.
Łukasz Wróbel - giełdy zagraniczne, obserwuj akcje, surowce, waluty;
Emil Szweda - wydarzenie dnia, sytuacja na GPW, prognoza giełdowa poinformowali przed sesją
Open Finance
| Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania. |
| --- |