Bank of America dostał dodatkowe wsparcie

Rząd USA zgodził się zainwestować dodatkowe 20 mld dolarów w akcje Bank of America oraz objął gwarancjami o wartości 118 mld dolarów jego aktywa. Do tej pory rząd wsparł już BoA kwotą 25 mld USD.

Bank of America dostał dodatkowe wsparcie
Źródło zdjęć: © Open Finance

16.01.2009 10:19

WYDARZENIE DNIA

Rząd USA zgodził się zainwestować dodatkowe 20 mld dolarów w akcje Bank of America oraz objął gwarancjami o wartości 118 mld dolarów jego aktywa. Do tej pory rząd wsparł już BoA kwotą 25 mld USD.

Pomoc dla BoA (ten bank nie może upaść - ma zbyt symboliczną nazwę) zbiega się w czasie z decyzją Kongresu o odblokowaniu kolejnych 350 mld dolarów na walkę z kryzysem. Jak na ironię prezydent USA zdecydował się zagwarantować większą przejrzystość wydawania rządowych pieniędzy i większe wsparcie pożyczkowe dla małych firm. Na razie jednak musiał zainwestować w dużą spółkę, a kto wie czy nie stanie przed podobną decyzją w przypadku Citigroup. Dziś przed sesją ten bank opublikuje raport za IV kwartał i jest to bodaj najbardziej wyczekiwana publikacja dnia. Poznamy też inflację (czy może raczej deflację) w USA za grudzień, oraz dynamikę produkcji przemysłowej w Stanach plus wykorzystanie mocy produkcyjnych.

SYTUACJA NA GPW

Czwartkowe notowania przebiegały nerwowo, bez jednoznacznego określenia kierunku, ani także powodów, dla których kierunki zostały obierane. W każdym razie po silnej przecenie w Azji, WIG20 zaczął dzień na niewielkim minusie, lecz za chwilę mocno go pogłębił. Do 10-tej spadał już do 1650 pkt - o dobre 3 proc. Do południa indeks odrobił straty, a o 15-tej wyszedł na plus. Niestety do końca sesji zdążył jeszcze stracić 28 pkt (licząc od szczytu) - więcej niż 1,5 proc. Wzrost z końcówki to zasługa JP Morgan, który podał lepsze od oczekiwanych wyniki za IV kw. Z kolei dalsze spadki, to wynik obaw o kondycję Bank of America, który nie może poradzić sobie z połknięciem Merrill Lynch. Jak zatem widać, o notowaniach w Warszawie decydowano w USA, a raczej nasi inwestorzy próbowali przewidzieć, co też przy Wall Street może się wydarzyć.
Wczoraj podrożały akcje 105. spółek, potaniały 179.

GIEŁDY ZAGRANICZNE

Ekonomiści z ekipy Baracka Obamy przedstawili wczoraj plan rozdysponowania 550 mld USD spośród planu pomocowego zakrojonego w sumie na 825 mld USD. Najwięcej pieniędzy (87 mld USD) trafi na tymczasowe zwiększenie dostępu do podstawowych świadczeń medycznych, ok. 79 mld USD na przeciwdziałanie utraty kluczowych usług (edukacja, bezpieczeństwo), a na zwiększenie zasiłków dla bezrobotnych i szkolenia zarezerwowano 43 mld USD. Około 32 mld USD na rozwój alternatywnych źródeł energii, choć jest krokiem w dobrym kierunku, raczej nie doprowadzi do zatrzymania efektu cieplarnianego czy obiecywanego potrojenia stopnia wykorzystania "czystej energii" w USA. Indeksy giełdowe rzutem na taśmę przeskoczyły w końcówce czwartkowej sesji na pozytywną stronę rynku, choć pomoc rządu dla Bank of America w wysokości 138 mld USD to kolejna oznaka zapaści bankowego systemu.

OBSERWUJ AKCJE

CEZ - noworoczna huśtawka nastrojów inwestycyjnych nieszczególnie dotknęła kurs akcji czeskiej spółki CEZ. Znajduje się on nadal powyżej średniej z 50 sesji, co przy pozytywnym układzie średnich kroczących (szybka średnia powyżej wolniejszej) jest oznaką sporej siły popytowej strony rynku. proc. Trend wzrostowy trwa już prawie dwa miesiące, dlatego w okolicy 127 PLN za akcję można oczekiwać decydującego rozdania kart. Jeżeli opór padnie, zasięg wzrostów można szacować na podstawie rozwinięcia ciągu Fibonacciego na ok. 145 PLN. W przeciwnym wypadku spadek poniżej 115-117 PLN za akcję otwiera drogę do listopadowych dołków z okolic 100 PLN.

POINFORMOWALI PRZED SESJĄ

Netmedia - przychody grupy w listopadzie wyniosły 11,6 mln PLN - o 203 proc. więcej niż przed rokiem. Narastająco dynamika wyniosła 402 proc.
MultiMedia - osoba posiadająca dostęp do informacji poufnych kupiła 11,6 tys. akcji spółki na sesji 14 stycznia.
EFH - podmiot związany z prezesem spółki sprzedał 293,3 tys. akcji spółki na sesji 14 stycznia.
BZ WBK - agencja ratingowa Fitch obniżyła rating długoterminowy banku z A+ do BBB+. Perspektywa ratingu jest stabilna. Obniżenie oceny banku wiąże się z analogicznym działaniem wobec Allied Irish Banku - podmiotu dominującego wobec BZ WBK.
Eurotel - członek zarządu sprzedał 5 tys. akcji spółki.

PROGNOZA GIEŁDOWA

Po nieoczekiwanym zwrocie akcji, jakim był wzrost amerykańskich indeksów na wczorajszej sesji mimo początkowych bardzo poważnych spadków, można pozwolić sobie dziś na optymizm. Zwyżki oglądaliśmy już dziś na giełdach azjatyckich, a za nami przecież siedem spadkowych sesji z rzędu - jest okazja, żeby odreagować tę serię. Oczywiście niczego nie można być pewnym do końca. Po południu czeka nas seria publikacji danych w USA (produkcja przemysłowa, nastroje wg Uniwersytetu Michigan), a przede wszystkim publikacja raportu kwartalnego CitiGroup, więc wiele może się zmienić. Z uwagi na silne wyprzedanie rynku zakładamy, że wzrost uda się utrzymać od początku do końca sesji. Ale zakładać się o to nie będziemy.

WALUTY

Ostatnie zmiany z rynku walutowego pokazują, że po tygodniu ucieczki w bezpieczne waluty zaczyna pojawiać odrobina skłonności do ryzyka. Kurs eurodolara po dotarciu do 1,31 USD zwrócił się ku górze i ok. godz. 9 poruszał się w okolicy 1,325 USD. Warta odnotowania jest wczorajsza wypowiedź przewodniczącego ECB, który stwierdził, że polityka zerowych stóp procentowych raczej nie wchodzi w grę. Trzeba pamiętać, że inwestorzy z USA mogą zamykać dzisiaj swoje pozycje ponieważ w poniedziałek przysługuje im dzień wolny od pracy. Kurs franka spadł rano do 2,80 PLN, euro potaniało do 4,15 PLN, a dolar kosztował PLN 3,14 PLN.

SUROWCE

Międzynarodowa Agencja Energii stwierdziła, że Rosja odcinając dostawy gazu do Europy straciła zaufanie i nie powinna być traktowana jako wiarygodny dostawca energii. Obserwatorzy sugerują, że zwołany szczyt w Moskwie ma na celu poróżnienie poszczególnych państw UE mówiących do tej pory jednym głosem w sprawie gazu. Agencje informacyjne donoszą z kolei, że Rosja rozpoczęła operacje na innym froncie i zamierza połączyć kilka największych spółek metalowych w jeden konglomerat, który dałby większą możliwość wpływu na ceny metali. Rano ropa kosztowała 34,6 USD za baryłkę, a tona miedzi ok. 3320 USD.

Łukasz Wróbel - giełdy zagraniczne, obserwuj akcje, surowce, waluty;
Emil Szweda - wydarzenie dnia, sytuacja na GPW, prognoza giełdowa poinformowali przed sesją
Open Finance

| Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania. |
| --- |

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)