Banki obchodzą rekomendację T
Zamiast kredytu na 25 lat banki coraz częściej oferują kredyty na 40-50 lat. W ten sposób obchodzą założenia rekomendacji T - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Rekomendacja T zakłada, iż kredytobiorca nie może przeznaczyć na wszystkie comiesięczne raty więcej niż połowy zarobków lub - w przypadku osób zarabiających powyżej średniej krajowej - 65 proc.
Jeżeli osoba nie może dostać pożyczki na 20 czy 25 lat, może wystąpić o dłuższy okres kredytowania. Dłuższy okres kredytowania oznacza niższą ratę i spełnienie wymogów KNF. Osoba musi być jednak na tyle młoda, aby uprać się ze spłatą kredytu maksymalnie do 80. roku życia.
Koszty takich kredytów są jednak drogie. 20-letni kredyt w wysokości 300 tys. zł to dla kredytobiorcy koszt 200 tys. zł. Jednak ten sam kredyt rozłożony na 50 lat wygeneruje koszt rzędu 574 tys. zł.
- Wydłużenie okresu spłaty kosztuje bardzo dużo, ale jeśli alternatywą będzie odmowa udzielenia kredytu, to klient może być zmuszony przystać na takie rozwiązanie - twierdzi Jerzy Węglarz z Home Broker.
Spośród banków, najdłuższy okres kredytowania - 50 lat - mają Alior Bank, Getin Noble Bank oraz Allianz Bank Polska. Również BOŚ oferuje takie kredyty, ale tylko przy wykupieniu dodatkowego ubezpieczenia.
Większość banków ma również zasadę, iż kredyt powinien być spłacony do momentu uzyskania przez kredytobiorcę 70. roku życia.